
Kolejna awaria oczyszczalni ścieków „Czajka” przywodzi na myśl analogiczne wydarzenia sprzed roku. Tym razem także nastąpił zrzut warszawskich ścieków do Wisły. IMGW wydał ostrzeżenie w związku ze sprawą.
W sobotę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował o awarii kolektora przesyłowego do oczyszczalni ścieków „Czajka”. Nieczystości znów trafiają prosto do Wisły. W związku z tym Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotował wstępną analizę przewidywanej propagacji fali po zrzucie ścieków do poszczególnych lokalizacji wzdłuż rzeki – aż do wodowskazu w Kiezmarku.
Z analizy IMGW wynika, że fala po zrzucie stołecznych ścieków do Wisły w poniedziałek o godz. 5:00 rano dotrze do Płocka. Wieczorem nieczystości będą już we Włocławku. We wtorek 1 września w południe ścieki dotrą natomiast do Torunia. W środę fala przepłynie przez Chełmno i Grudziądz. W czwartek natomiast o godz. 18:00 zanieczyszczenia dotrą do Tczewa. W piątek o północy fala ma się pojawić we wsi Kiezmark.
W związku z awarią kolektora przesyłowego ścieków w Warszawie, przygotowaliśmy wstępną analizę przewidywanej propagacji fali do poszczególnych lokalizacji wzdłuż rzeki Wisły, aż do wodowskazu w Kiezmarku. 🌊#IMGW #hydro #fala #Wisła #Czajka pic.twitter.com/YDWq1X2tf2
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) August 30, 2020
W sobotę wieczorem Rafał Trzaskowski przekazał, że wciąż ustalane są przyczyny kolejnej awarii oczyszczalni ścieków „Czajka”. Jak mówił, służby rozważają dwa alternatywne rozwiązania – poprowadzenie tymczasowego przesyłu ścieków po dnie Wisły, albo jak rok temu, po moście pontonowym.
Portal wPoliytce.pl ujawnił list szefa Wód Polskich, który już w kwietniu przestrzegał przed kolejną awarią, a co za tym idzie, możliwą katastrofą ekologiczną.
Źródła: IMGW/nczas.com