Kolejny skandal. Szpital dwukrotnie odmówił przyjęcia pacjentki. 35-letnia kobieta zmarła

Sala szpitalna. Zdjęcie ilustracyjne: PAP
Sala szpitalna. Zdjęcie ilustracyjne: PAP
REKLAMA

Kolejna osoba zmarła w Polsce, ponieważ nie została przyjęta do szpitala. 35-letnią kobietę dwukrotnie odsyłano bez badań. Gdy za trzecim razem zabrało ją pogotowie ratunkowe, było już za późno.

Sprawę zbada Prokuratura Rejonowa w Ostrzeszowie. O śmierci kobiety poinformowali bliscy 35-latki. „Ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Zabezpieczono dokumentację medyczną, zaplanowano przesłuchania świadków – rodziny zmarłej i personelu szpitala” – poinformował rzecznik prasowy prokuratury.

Z informacji zamieszczonych w sobotę na portalach społecznościowych przez siostrę zmarłej wynika, że do szpitala w Ostrzeszowie kobiety przyjeżdżały dwukrotnie w piątek i za każdym razem 35-latka otrzymywała receptę z lekami przeciwbólowymi bez badania jej. Za trzecim razem wezwano pogotowie do domu, zabrano ją na oddział intensywnej opieki medycznej, gdzie zmarła.

REKLAMA

Starosta powiatu ostrzeszowskiego Lech Janicki, któremu podlega szpital, poinformował, że zlecił zbadanie sprawy i kontrole w szpitalu. Dyrektor placówki broni się, że kobiecie już tydzień wcześniej zlecono specjalistyczne badania, których nie wykonała.

Drugi śmiertelny przypadek w ostrzeszowskim szpitalu

To już druga tragiczna sytuacja związana z ostrzeszowskim szpitalem. Na początku sierpnia do placówki medycznej trafiła 28-letnia ciężarna kobieta z silnymi objawami duszności. Przyjęto ja na oddział ginekologiczny, gdzie jej stan ulegał pogorszeniu.

Wówczas sytuacja była o tyle odmienna, że to w innych szpitalach – w Ostrowie Wlkp., Kaliszu i Poznaniu – odmówiono przyjęcia 28-latki. Jak przyczynę podawano m.in. brak testów na Covid-19. Więcej na ten temat w poniższym artykule.

Ciężarna 28-latka odsyłana od szpitala do szpitala. Zmarła pod jednym z nich

 

REKLAMA