Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski, oddelegowany w ostatnich dniach do prezentowania stanowiska partii w mediach, w programie „Śniadanie w Polsat News” wypowiedział się o aktualnej sytuacji koalicyjnej. Decydujące rozmowy mają odbyć się w poniedziałek.
Tarcia w Zjednoczonej Prawicy narastały od dłuższego czasu, a tąpnięcie nastąpiło w trakcie prac nad tzw. „Piątką dla zwierząt” firmowaną przez Jarosława Kaczyńskiego.
Mimo dyscypliny podczas głosowania, przeciw ustawie opowiedziało się 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski (19) oraz dwóch Porozumienia, a 15 innych posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu.
Przedstawiciele PiS poinformowali po tym głosowaniu, że koalicja Zjednoczonej Prawicy została zerwana. Dalsze losy koalicji mają być omawiane w poniedziałek przez kierownictwo PiS. Możliwa jest dymisja Zbigniewa Ziobro.
W Polsat News Suski odniósł się do sporu między koalicjantami w Zjednoczonej Prawicy, dotyczącym m.in. nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.
„Na dzisiaj koalicji nie ma”
– Ci, którzy nie głosowali za tą ustawą i zadeklarowali jednomyślność w głosowaniu przeciw, (to było) decyzją polityczną, bo ja nie wierzę, że w obydwu tych małych ugrupowaniach, wśród naszych byłych koalicjantów, wszyscy są za obdzieraniem zwierząt ze skóry i za mordowaniem tych zwierząt w okrutny sposób, więc to była ich decyzja. To było takie swoiste wypowiedzenie koalicji, no i niestety na dzisiaj tej koalicji nie ma – powiedział Suski.
Pytany o ewentualny powrót do rozmów z koalicjantami, Suski odpowiedział, że ich podjęcie zależy od obu ugrupowań – Solidarnej Polski i Porozumienia.
– My w tej chwili nie prowadzimy rozmów, ponieważ uznaliśmy, że oni zerwali koalicję bez zapowiedzi. Bez wypowiedzenia i mimo umów, że będą popierać pewne ustawy i mimo pewnych uzgodnień, nie popierali tego, co uzgodnili, więc jak można poważnie (ich) traktować – odpowiedział poseł.
Co dalej z Ziobro?
Polityk PiS był też pytany o losy lidera Solidarnej Polski, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
– To będzie decyzja jutrzejszego posiedzenia władz Prawa i Sprawiedliwości, no i wtedy będzie można powiedzieć jakie będzie dalsze postępowanie (…). Jutro może zapaść decyzja. Nie jestem w stanie przewidzieć, jaka będzie decyzja grona osób, ale na pewno nie będzie to taka decyzja, że nic się nie stało, więc koalicja trwa nadal – mówił Suski.
– Niestety nie trwa koalicja nadal i w moim przekonaniu, jeżeli nic nasi koalicjanci nie zrobią, to będą musieli swoje rzeczy spakować i wyprowadzić się z resortów – oświadczył.
Podkreślił też, że PiS jest gotowe pójść do wyborów parlamentarnych.
Prezydent Duda w TVP próbuje udobruchać rolników. O „piątce dla zwierząt” i zdradzie wsi ani słowa