Szwecja miała rację. Mała liczba zakażeń i zgonów. Druga fala koronawirusa im nie grozi

Flaga Szwecji.
Flaga Szwecji - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

– Wygląda na to, że szwedzka strategia odporności stadnej działa – pisze na stronie hotair Jazz Shaw. W Szwecji, w przeciwieństwie do państw z lockodwnem, liczba zakażeń znacząco spada i praktycznie nie notuje się zgonów osób z COVID-19.

Szwecja wybrała na początku mniemanej pandemii koronawirusa inną, krytyczną wobec globalnego lockodownu, strategię walki z koronawirusem. Podczas gdy USA oraz większość państw Europy zamknęły swoje gospodarki i wprowadziły zakazy wychodzenia, Szwedzi w większości zajmowali się swoimi sprawami bez nakazów noszenia masek lub zakazów zgromadzeń.

Jeden błąd Szwecji

Szwecja początkowo doświadczyła gwałtownego wzrostu liczby nowych przypadków koronawirusa w porównaniu z sąsiadami, jednak obecnie kiedy w wielu państwach mówi się już o tzw. drugiej fali, w Szwecji problemu koronawirusa nie ma. I jedyne co można zarzucić Skandynawom to to, iż nie ochronili wystarczająco skutecznie osób z grup ryzyka.

REKLAMA

Podobnie jak w Nowym Jorku, nieproporcjonalna liczba ofiar śmiertelnych miała miejsce w domach opieki i zakładach opieki nad osobami starszymi. W szczytowym momencie epidemii tracili w takich miejscach 100 osób dziennie. W końcu nałożyli ograniczenia na odwiedziny w domach opieki i liczby znowu spadły.

Bez drugiej fali

Na początku jesieni Szwecja notuje bardzo niskie liczby nowych zakażeń, ale przede wszystkim praktycznie nie ma pacjentów na oddziałach intensywnej terapii (14 wg stanu na 20 września), a także niemal nie odnotowuje się nowych zgonów.

Od początku sierpnia liczba zmarłych osób waha się od 0 do maksymalnie 6 (dwa razy – red.) dziennie. W ciągu ostatnich dwóch tygodni Szwedzi zgłosili 30,3 nowych przypadków COVID-19 na 100 000 osób. Dla porównania Hiszpania ma 292,2, a Francja 172,1.

Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje, iż Szwecja miała rację wybierając ogólną strategię, choć nie ustrzegła się w niej błędów. Widać jednak, iż w przeciwieństwie do wielu państw, które otworzyły swe gospodarki, i w których rośnie liczba zakażeń i zgonów, Szwecja jest właściwie wolna od koronawirusa.

REKLAMA