Nie ma zgody pomiędzy senatorami z PiS a posłami z PiS co do kształtu „piątki dla zwierząt” Kaczyńskiego. Senatorowie chcą usunięcia ograniczenia uboju rytualnego.
Senacka komisja rolnictwa aż 7 godzin rozpatrywała nowelę ustawy nazywanej „piątką dla zwierząt” Kaczyńskiego. Senatorowie rozpatrywali spostrzeżenia od środowisk zajmujących się ochroną zwierząt oraz od rolników i hodowców.
Biuro legislacyjne Senatu przygotowało długą listę poprawek do ustawy. Parlamentarzyści z Izby Wyższej mają m.in. zastrzeżenia do długości okresu vacatio legis przy likwidowaniu przemysłu futrzarskiego.
Senatorowie z PiS natomiast mają zupełnie inne spojrzenie na kwestię uboju rytualnego, niż ich koledzy z Sejmu.
Projekt ustawy już w Sejmie budził kontrowersje w obozie rządzącym. W Izbie Niższej sprzeciwiali mu się koalicjanci Prawa i Sprawiedliwości. W Senacie nawet członkowie tej partii mają poważne zastrzeżenia.
Już teraz wiadomo, że ustawa będzie wyglądała inaczej, niż gdy głosowano nad nią w Sejmie. Zastępca szefa kancelarii premiera Paweł Szrot oświadczył, że większość rządząca w Sejmie przychyli się do „około 80 proc.” poprawek, wskazanych przez senatorów.
Głosowanie nad poprawkami w Senacie zaplanowano na 13 października.
Źródło: PAP, NCzas.com