Protest rolników przeciw tzw, „piątce dla zwierząt” Kaczyńskiego rozpoczął się w centrum Warszawy. Przeciw ustawie opowiadają się przedstawiciele wielu organizacji rolniczych, a także politycy z Konfederacji i PSL.
Protestujący zaczęli pojawiać się w różnych częściach miasta – m.in. pod Sejmem, czy na Nowogrodzkiej, gdzie mieści się siedziba PiS. Przeciwnicy ustawy wśród swoich żądań wymieniają spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.
Protest rolników poprzedziła konferencja Konfederacji. Przedstawiciele libertarian, konserwatywnych liberałów i narodowców mówili, że PiS chce odebrać rolnikom godność. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
W proteście bierze udział Krzysztof Bosak – reprezentant nacjonalistycznego skrzydła prawicowego bloku.
Ustawa, przeciwko której trwają dziś protesty ogranicza ubój rytualny, zakazuje hodowli zwierząt na futra i nadaje specjalne uprawnienia organizacjom prozwierzęcym. Wśród jej zapisów ukryto wiele kontrowersyjnych punktów.
W Sejmie przeciwko ustawie Jarosława Kaczyńskiego opowiedziała się Konfederacja, a także PSL, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i niektórzy posłowie z klubu PiS. Zyskała ona jednak poparcie całej reszty klubów i przeszła do Senatu.
Konfederacja na proteście rolników!
Posted by Konfederacja on Wednesday, September 30, 2020
Jesteśmy z Polakami na #ProtestRolników. Przeciwstawiamy się haniebnej i antypolskiej ustawie PiS, mającej zlikwidować polskie hodowle i polski eksport mięsny. Żądamy weta od prezydenta @AndrzejDuda i opamiętania od rozsądnych posłów i senatorów! pic.twitter.com/vtEqqNmnLK
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) September 30, 2020
Powoli zaczynamy 🇵🇱🇵🇱🇵🇱 pic.twitter.com/RgIZLBFHxa
— Szczepan Wójcik (@szczepan_wojcik) September 30, 2020