Naczelny Sąd Administracyjny podjął ostateczną, prawomocną decyzję w sprawie nazwy jednej z białostockich ulic. Mimo sprzeciwu radnych Koalicji Obywatelskiej nadal będzie ona nosiła imię Żołnierza Niezłomnego majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.
28 października 2019 roku rada miejska Białegostoku, głosami radnych większościowej koalicji PO-Forum Mniejszości Podlasia. Odebrała ona jednej z ulic nazwę zabitego przez komunistów majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Niezłomnego bohatera miała zastąpić „ulica Podlaska”. Ostatecznie jednak ulica Szendzielarza zostaje na mapie Białegostoku.
25 listopada 2019 roku wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski unieważnił uchwałę Rady Miasta. W uzasadnieniu wskazał na bardzo liczne błędy legislacyjne, których dopuszczono się podczas tworzenia i przyjmowania uchwały. Zaznaczył również, że stawiane „Łupaszce” zarzuty nie mają pokrycia w faktach historycznych. Te w specjalnym piśmie przedstawił radnym Białegostoku prezes IPN dr Jarosław Szarek.
To jednak nie sprawiło, że radni koalicji PO-Forum Mniejszości Podlasia zaprzestali swoich walk o zacieranie pamięci o Żołnierzu Niezłomnym. W grudniu 2019 roku przygotowali i przegłosowali uchwałę, którą zaskarżyli do białostockiego sądu administracyjnego decyzję wojewody podlaskiego. Sąd jednak skargę oddalił i podtrzymał decyzję Paszkowskiego.
To jednak nadal nie zniechęcało przeciwników polskiego bohatera. Pod koniec lipca 2020 roku zaskarżyli decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego do najwyższej instancji w tym pionie sądownictwa – Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Ten ostatni wydał w środę prawomocną i ostateczną decyzję w tej sprawie. Po rozpatrzeniu skargi NSA odrzucił ją i podtrzymał tym samym decyzję wojewody podlaskiego. W związku z tym ulica na osiedlu Skorupy nadal będzie nosiła imię majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.
Źródło: PCh24.pl
