Polacy walczą z pandemią absurdu. Powstaje nowa dyscyplina sportowa – Marsz Miejski

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: pixabay
REKLAMA

Rząd wprowadza nonsensowne rozporządzenia i nakłada nielegalne nakazy na obywateli. Polacy jednak przywykli do życia w oparach absurdu. Nie inaczej jest i tym razem, choć jest „i straszno, i śmieszno”.

Od soboty obowiązuje bezprawny nakaz noszenia maseczek nawet na ulicach. W myśl rządowego rozporządzenia, maseczek nie można zdjąć na ulicy nawet po to, żeby się napić lub coś zjeść.

Podczas wczorajszej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski twierdził, że rząd chce przyjąć takie rozwiązania, które „przede wszystkim będą chroniły populację”.

REKLAMA

Wychodzimy tutaj od pewnej wykładni celowościowej i szukamy tych sytuacji, gdzie noszenie maseczki najbardziej skutecznie ogranicza ryzyko transmisji – powiedział Niedzielski.

Odniósł się także do punktu rozporządzenia, który zwalnia uprawiających sport z bezprawnego nakazu noszenia maseczki. Zaznaczył, że „w przestrzeni miejskiej zakładamy, że te aktywności sportowe są obciążone ryzykiem zakażenia”.

Tutaj przyjęliśmy taką linie demarkacyjną, że to, co jest robione w przestrzeni miejskiej jest zobowiązanie do noszenia maseczki, również dotyczy to jazdy na rowerze. Natomiast w parkach, czy innych terenach zielonych, sugerujemy, że ten obowiązek nie jest konieczny, o ile można zachować dystans – dodał minister. Tymczasem okazuje się, że w rozporządzeniu nie sprecyzowano w jakim miejscu uprawianie sportu zwalnia z bezprawnego nakazu noszenia maseczki.

Idąc tropem rządowego rozporządzenia prezes klubu sportowego Pogoń Nowa Dęba ogłosił na Twitterze nabór do nowej sekcji.

„Mam zaszczyt jako prezes klubu sportowego POGOŃ NOWA DĘBA poinformować, że tworzymy sekcje nowej dyscypliny: Marsz Miejski. Podczas uprawiania sportu maseczki nie obowiązują. Prowadzimy nabór zawodników. Zapraszamy!” – napisał Marek Ostapko.

Jak dodał, klub wypisuje zaświadczenia.

Źródła: Twitter/nczas.com

REKLAMA