Trump wrócił na kampanijny szlak. Prezydent USA tańczy i ciska maseczkami w tłum [WIDEO]

Donald Trump wznowił kampanię.
Donald Trump na przedwyborczym wiecu. (Fot. PAP/EPA)
REKLAMA

Po krótkotrwałym zakażeniu koronawirusem ubiegający się o reelekcję prezydent USA Donald Trump powrócił w poniedziałek na kampanijny szlak. Podczas wiecu na Florydzie rzucał w tłum maseczkami i zapewniał, że jest odporny na infekcje.

Tydzień po wypisaniu ze szpitala wojskowego Walter Reed pod Waszyngtonem Trump odbył wiec na lotnisku w Sanford na Florydzie. Przemawiał godzinę, czyli krócej niż zazwyczaj na przedwyborczych spotkaniach. W tłum swoich sympatyków na początku wystąpienia rzucał maseczkami.

„Mówią teraz, że jestem odporny” – oznajmił, odnosząc się do choroby, którą niedawno przeszedł. Przed wiecem zespół medyczny Białego Domu przekazał, że testy Trumpa na Covid-19 dały wynik negatywny.

REKLAMA

W trakcie wystąpienia amerykański przywódca nie miał na sobie maseczki. Wśród zgromadzonych niektórzy też ich nie założyli, nie zachowywano też zalecanego w trakcie epidemii dystansu.

Mimo że rozmowy o pakiecie stymulacyjnym dla gospodarki między Białym Domem i Kongresem utknęły w martwym punkcie, prezydent obiecywał na wiecu szybkie odbicie gospodarcze po epidemii. Przestrzegał, że w przypadku zwycięstwa jego wyborczego rywala Demokraty Joe Bidena będzie to niemożliwe.

Krytykował przy tym nakładanie zbyt surowych ograniczeń na gospodarkę. Jak się wyraził: „lekarstwo nie może być gorsze” niż choroba.

Covid krzyżuje kampanijne plany

Po zdiagnozowaniu SARS-CoV-2 u Trumpa na początku października prezydent przez 10 dni nie odbywał wyborczych spotkań. Trzy doby spędził w szpitalu. Po raz pierwszy wystąpił publicznie w sobotę w Białym Domu. Wygłosił wtedy krótkie 20-minutowe przemówienie.

Z powodu Covid-19 zdiagnozowanego u Trumpa w czwartek nie odbędzie się planowana wcześniej na ten dzień druga debata prezydencka między Trumpem i Bidenem.

REKLAMA