70 milionów Sasina. Poczta Polska chce zwrotu pieniędzy za wybory, które się nie odbyły

Jacek Sasin Źródło: prt sc YouTube/Radio Zet
Jacek Sasin Źródło: prt sc YouTube/Radio Zet
REKLAMA

Poczta Polska chce refundacji kosztów korespondencyjnych wyborów w maju, które się nie odbyły. Kwota jest tajemnicą, ale podejrzewa się, że chodzi o ok. 70 milionów złotych.

70 milionów złotych – tyle miały kosztować wybory w maju, które się nie odbyły i nikt nie poniósł odpowiedzialność za zmarnowanie tych pieniędzy.

Organizatorem nieodbytych wyborów była Poczta Polska, która realizowała decyzje premiera Mateusza Morawieckiego. Wniosek o rekompensatę skierowano już do Krajowego Biura Wyborczego.

REKLAMA

– Poczta Polska podjęła wszystkie konieczne działania w tej sprawie i złożyła wniosek do szefa KBW, zgodnie z właściwością – mówi „Rzeczypospolitej” rzeczniczka firmy Justyna Siwek.

Rzeczona „właściwość” to poprawka do ustawy covidowej, którą pisowscy posłowie przyjęli 21 lipca. Według jej zapisów podmioty, które „zrealizowały polecenie prezesa Rady Ministrów związane bezpośrednio z przeprowadzeniem wyborów powszechnych na prezydenta RP zarządzonych w 2020 r.”, mogą wystąpić do szefa KBW „o przyznanie jednorazowej rekompensaty na pokrycie zasadnie poniesionych kosztów”.

Źródło: rp.pl

REKLAMA