Korwin-Mikke o lockdownie: „Oskarżamy rząd, że robi to, co robi tylko pod publiczkę. Blokuje jedynie słuszne rozwiązania” [VIDEO]

Janusz Korwin-Mikke.
Janusz Korwin-Mikke. (Zdj. screen/FB)
REKLAMA

Obostrzenia, które wprowadza rząd nie mają oparcia w badaniach, są podejmowane na łapu-capu i blokują jedyne słuszne rozwiązania – ocenili posłowie Konfederacji Janusz Korwin-Mikke oraz Robert Winnicki.

Choć premier Morawiecki wystrzega się słowa lockdown jak może, to nie ulega wątpliwości, że kolejne obostrzenia wprowadzane przez rząd sprawiają, że lockdown stał się faktem.

Według Winnickiego i Korwin-Mikkego wprowadzane ograniczenia są „drastyczne” zwłaszcza w gastronomii i branży fitness, co – ich zdaniem – nie ma uzasadnienia w badaniach naukowych i w praktyce.

REKLAMA

Zobacz także: Nowe zasady reżimu covidowego. Zakaz dla gastronomii, seniorzy uwięzieni w domach

„Obostrzenia i regulacje, które teraz wprowadza rząd, nie mają żadnego oparcia w żadnych badaniach pokazujących, jakoby branża fitness, czy gastronomia były miejscami, w których szczególnie mocno występuje transmisja koronawirusa” – oświadczył Winnicki.

Zwrócił uwagę, że w zamykanych przez rząd placówkach gastronomicznych i tak jest teraz dużo mniej klientów ze względu na – jak mówił – „panikę i ograniczenie kontaktów społecznych”.

Winnicki przekonywał, że państwo potrzebuje przede wszystkim sprawnie działającego systemu ochrony zdrowia, ochrony osób najsłabszych i chorych oraz seniorów oraz takich zarobków, „żeby ludzie mieli pieniądze, żeby się leczyć”.

Poseł Konfederacji zaapelował o wzięcie pod uwagę w polityce rządu naukowych modeli zwalczania pandemii, m.in. uwzględnienie doświadczeń Szwecji w walce z pandemią.

Korwin-Mikke powołuje się na Szwecję

Korwin-Mikke zaznaczył, że w Szwecji są notowane jedynie pojedyncze przypadki zgonów z powodu koronawirusa. Przekonywał, że w przeciwieństwie do Szwecji, teraz w Polsce „ludzi będzie umierało coraz więcej”.

Tymczasem – jak ocenił – „działania polskiego rządu są podejmowane bez żadnego uzasadnienia, na łapu-capu i na oślep, żeby się wydawało, że rząd coś robi”.

Zobacz także: Szwecja jeszcze bardziej łagodzi restrykcje. Maseczek nadal nie zalecają i znoszą zalecenie samoizolacji dla seniorów

Jako przykład podał zamknięte kluby fitness, do których – jak mówił – „chodzą ludzie młodzi, silni i zdrowi”. „Robienie tam lockdownu jest kompletnym nonsensem” – podkreślił.

„Oskarżamy rząd, że robi to, co robi tylko pod publiczkę, natomiast rząd nie robi nic konkretnego i blokuje jedynie słuszne rozwiązania” – oświadczył Korwin-Mikke.

W Szwecji od wiosny jedynym obostrzeniem jest zakaz organizacji publicznych imprez powyżej 50 osób (w ostatnich dniach limit zwiększono do 300 osób). Wciąż nie ma nawet zalecenia zasłaniania twarzy. Szwedzki Urząd Statystyczny podał, że w trzecim kwartale bieżącego roku ogólna liczba zgonów w Szwecji była niższa o 1,9 proc., niż w tym samym okresie w latach 2015-19. Natomiast w drugim kwartale ten wskaźnik był wyższy o 25 proc. niż zwykle.

 

REKLAMA