Nie wszyscy przedstawiciele Kościoła cieszą się z decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Siostra Chmielewska napisała w tej sprawie mocny apel, który jest tożsamy z politycznymi postulatami przedstawicieli środowiska konserwatywno-liberalnego.
Siostra Małgorzata Chmielewska odniosła się do czwartkowego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracającego upośledzenia płodu. Zdaniem zakonnicy „to nie jest troska, ale chwyt polityczny”.
Zdaniem siostry Chmielewskiej efekt tej decyzji będzie tragiczny. – Zmieni się władza, aborcja będzie na życzenie – napisała na Facebooku Chmielewska.
https://www.facebook.com/Chleb.Zycia/posts/3488809711178847
Chmielewska podkreśliła, że jest przeciwna zabijaniu nienarodzonych dzieci, w tym niepełnosprawnych. Jednak „są sytuacje, w których trzeba zostawić sumieniu kobiety-rodziców wybór”.
– Do heroizmu nie można zmuszać. Walkę o życie trzeba zacząć od wsparcia tych, którzy ciężar takiego trudnego życia mają nieść. Wtedy wybór życia będzie łatwiejszy. Los osób niepełnosprawnych i rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi jest większości społeczeństwa i rządzącym obojętny – napisała Chmielewska.
Jako przykład wskazała protest rodziców dzieci z niepełnosprawnościami w Sejmie. Siostra zwróciła też uwagę na milczenie przywódców Kościoła w tej sprawie.
Decyzja Trybunału Konstytucyjnego i aborcja. Jest wolnościowe rozwiązanie konfliktu
Źródło: Facebook Małgorzata Chmielewska
