Konfederacja sprzeciwia się kolejnym podatkom. Sejm zajmie się dobijaniem polskiej gospodarki i wyganianiem Polaków z kraju [VIDEO]

Od lewej: Artur Dziambor, Robert Winnicki.
Od lewej: Artur Dziambor, Robert Winnicki. (Zdj. screen/Facebook)
REKLAMA

Posłowie Konfederacji Krystian Kamiński, Artur Dziambor i Robert Winnicki na wtorkowej konferencji prasowej przypomnieli Polakom, że Sejm właśnie zabiera się za podwójne opodatkowanie spółek komandytowych oraz o ograniczenie ulgi abolicyjnej, żeby Polacy pracujący za granicą płacili wyższe podatki.

We wtorek i środę posłowie obradować będą m.in. nad obciążeniem spółek komandytowych kolejnych podatkiem. W Polsce jest 41 tys. spółek komandytowych. to 95 proc. polskiego kapitału, który zatrudnia prawie 3 mln. – Państwo polskie rękoma Morawieckiego chce po prostu zniszczyć ten biznes. (…) Ci ludzie nie będą chcieli, nie będą mogli w takiej formie prowadzić działalności gospodarczej. Czy my naprawdę w takim momencie potrzebujemy, żeby likwidować kolejne branże i kolejne przedsiębiorstwa? – pytał Kamiński.

Podatek cyfrowy zamiast podwójnego opodatkowania polskich przedsiębiorców

Podwójne opodatkowanie dla spółek komandytowych miałoby wejść od 1 stycznia. Kamiński zauważył, że tak poważna zmiana, wprowadzona tak szybko oznacza upadek wielu przedsiębiorstw, które mają przecież swoje strategie, biznesplany i zobowiązania. – Nie można w taki sposób niszczyć polskich firm – stwierdził Kamiński. Dodał, że jeśli państwo nie ma już pieniędzy to należy wprowadzić podatek cyfrowy. – Niech Google Facebook i inne zagraniczne koncerny płacą – zwrócił się Mateusza Morawieckiego i przypomniał, że polski rząd nie miał odwagi tego zrobić, bo przyleciał wiceprezydent USA Mike Pence do Polski, poklepał premiera po plecach i od razu pomysł poszedł w odstawkę.

REKLAMA

– My jako Konfederacja przeciwstawiamy się takiej polityce podatkowej – zaznaczył na koniec.

Konfederacja przeciwko ograniczeniu ulgi abolicyjnej

Artur Dziambor zaznaczył, że ograniczenie ulgi abolicyjnej zakończy się ucieczką wielu Polaków z kraju. – Dotychczas pieniądze zarobione za granicą nie były obarczone podatkiem PIT – tłumaczył poseł. Co teraz ma nastąpić? – Rząd chce, żeby podatek był zapłacony również w Polsce na polskich warunkach, w przypadku gdy ktoś zarabia za granicą – zaznaczył.

– Mieszkają w Polsce, przywożą te pieniądze do Polski, mają tutaj rodziny, wspierają te rodziny. Robią wszystko, żeby z tej Polski nie uciec – mówił Dziambor i dodał, że plan rządu sprawi, iż ludzie będą wymeldowywać się z naszego kraju, „kiedy policzą sobie ile tracą na wprowadzeniu takiego podatku”.

REKLAMA