Niedzielski zapowiada kontrole i straszy ponownym zamknięciem stoków

Adam Niedzielski.
Minister Zdrowia Adam Niedzielski. / foto: PAP
REKLAMA

W weekend, po wielu wcześniejszych zawirowaniach, otwarto w końcu stoki narciarskie. Jak się jednak okazuje, radość przedsiębiorców mogła być przedwczesna. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział bowiem kontrole. Zagroził także ponownym zamknięciem stoków.

Tłumy na stokach, a także brak dystansu oraz maseczek „zaniepokoiły” Niedzielskiego. – Jeśli odpowiedzialność społeczna nie będzie zachowywana, to będę pierwszym w radzie ministrów, który będzie rekomendował zamknięcie stoków – grzmiał podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Szef resortu zdrowia zapowiedział, że w najbliższy weekend odbędą się kontrole stacji narciarskich. – Będziemy rozmawiać z policją o tym, by zostały przeprowadzone kontrole reżimu sanitarnego. Reżimu, który był uzgodniony z branżą – mówił Adam Niedzielski.

REKLAMA

Do sytuacji na stokach odniósł się także wicepremier Jarosław Gowin. Polityk zaapelował do przedsiębiorców o „odpowiedzialność”. Oświadczył również, że firmy, które nie dostosują się do koronaobostrzeń, nie będą miały prawa do korzystania z „rządowej pomocy”.

Podczas konferencji poruszono także kuriozalną kwestię obowiązkowych maseczek w pracy – nawet, gdy pracownik znajduje się sam w pomieszczeniu. – To są środki, które mają nas skutecznie zabezpieczyć przed rozwojem pandemii. To, co zrobiliśmy ostatnio na poziomie legislacyjnym, to dokonanie paru doprecyzowań. Nie ulegajmy iluzji bezpieczeństwa, nasze wyniki dziennie są pomiędzy 10 a 15 tys. Mamy sprecyzowany plan działania do świąt, potem podejmiemy decyzję, co dalej – mówił Niedzielski.

Źródła: money.pl/nczas.com

REKLAMA