
Szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, odniosła się do „cyfrowych zmian”, które przyniosła domniemana pandemia. Określiła także, które obszary będą wymagały dopracowania w nadchodzącym okresie. Przewodnicząca KE zapowiedziała zbiór nowych regulacji i Wielki Reset, do tej pory uważany za teorię spiskową.
– Od początku pandemii widzieliśmy eksplozję cyfrowych innowacji i nowości technologicznych. Dały one możliwość zakładom, żeby pozostały otwarte. Umożliwiły firmom możliwość sprzedaży ich produktów, a ludziom dostęp do podstawowych usług publicznych – mówiła Ursula von der Leyen.
– Musimy dotrzymać kroku tej zmianie. A to oznacza, że z pewnością będziemy musieli napisać zbiór nowych przepisów dla gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego, obejmujący wszystko, począwszy od danych, po infrastrukturę, ale także bezpieczeństwo i demokrację, technologię, po sprawiedliwe opodatkowanie – dodała, zaznaczając, że obszary te są „na stole”, gdy mowa o cyfrowej zmianie.
– Panie i Panowie, potrzeba globalnej współpracy i przyspieszenia zmian będą siłami napędowymi Wielkiego Resetu. Ja widzę w tym bezprecedensową okazję – oświadczyła przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Proszę Państwa – za chwilę będzie "sukces".
Ponoć już wielcy polscy politycy rozkminili "kompromis" w sprawie budżetu UE 😉.
Oby ten sukces nie okazał się takim sukcesem jak ten Leyen von #GreatReset 😉
Czy rząd Polski bierze w tym udział?
Dlaczego milczy na ten temat? pic.twitter.com/9qfxCLspWa— Magmagmag (@Magmag77711777) December 9, 2020
O „Wielkim Resecie” mówili też m.in. premier Kanady Justin Trudeau oraz szef Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) Klaus Schwab. – Czwarta rewolucja przemysłowa doprowadzi do połączenia naszej fizycznej, cyfrowej i biologicznej tożsamości – oświadczył. WEF sugerowało potrzebę „Wielkiego Resetu” kapitalizmu, jako źródła wszelkiego zła na świecie. Globaliści zapowiadają powrót do większej ingerencji państwa w gospodarkę.
– Pandemia przyniosła nam okazję do wielkiego resetu. To nasza szansa, by przyspieszyć przemiany systemu ekonomicznego, który powoduje globalne problemy, jak skrajna bieda, nierówność i zmiany klimatu – zapowiadał premier Kanady.
Źródła: Twitter/nczas.com