Trzaskowski krytykuje porozumienie klimatyczne. Spurek nie wytrzymała

Rafał Trzaskowski i Sylwia Spurek/Fot. PAP
Rafał Trzaskowski i Sylwia Spurek/Fot. PAP
REKLAMA

W Brukseli przyjęto porozumienie w sprawie zwiększenia celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Szkodliwe dla Polski regulacje skrytykował nawet Rafał Trzaskowski. Europoseł Sylwia Spurek nie powstrzymała się przed odpowiedzią.

„Rząd wrócił z Brukseli na 2 tarczach. Pierwsza to regulacje dot. #praworządność, które mimo kilkutygodniowej szarży i tak wejdą w życie. Druga – ustalenia dot. neutralności klimatycznej. Wyśrubowane, a dodatkowo pozbawione ważnych gwarancji dla Polski. A kto płaci? Pan i Pani…” – napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski.

REKLAMA

Na wpis prezydenta Warszawy zareagowała eurodeputowana Sylwia Spurek. Znana obrończyni krów grzmiała, że normy „wcale nie są wyśrubowane”. Wyraziła też nadzieję, że takie cele klimatyczne się pojawią.

„Wcale nie są wyśrubowane, biorąc pod uwagę katastrofę klimatyczną. Optymalny cel to 70 proc. I czekamy na wyśrubowane i głębokie reformy w energetyce i rolnictwie. Bo każdy dzień odkładania decyzji sprawia, że na gwarancje i osłony braknie nam czasu…” – grzmiała Spurek.

Nie wiadomo jednak, kogo miała na myśli europoseł wybrana z list Wiosny Biedronia, używając liczby mnogiej, wyrażając swoje oczekiwanie.

Przywódcy Unii Europejskiej w piątek 11 grudnia przyjęli porozumienie w sprawie szybszego i większego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych – do 2030 roku. Zakłada ono zmniejszenie emisji o co najmniej 55 proc. do 2030 roku. Poprzedni cel ograniczał emisję do 2030 roku o 40 proc. w porównaniu z rokiem 1990.

Źródła: Twitter/nczas.com

REKLAMA