Spurek chce wygasić rolnictwo. Internauci kpią: „Możemy jeść trawę jak krowinie i żołędzie jak dziczynie!”

TVP/Dr Sylwia Spurek. Foto: Facebook
"Doktora" Sylwia Spurek to główna promotorka weganizmu w Polsce. Foto: Facebook
REKLAMA

Dzisiaj, kilka minut po północy, na warszawskim Żoliborzu odbył się protest rolników z AgroUnii. W pobliżu domu Jarosława Kaczyńskiego rozsypali m.in. warzywa oraz świńskie łby. Na ulicy Mickiewicza znalazła się także cała martwa świnia. Protest rolników skomentowała na Twitterze znana oborńczyni krów Sylwia Spurek.

– Dzisiejsze ceny, zawirowania na rynku, brak działań polityków muszą doprowadzać do takich sytuacji, które będą najprawdopodobniej jeszcze częstsze niż do tej pory. Mało kto wie, że jajka rolnicy muszą sprzedawać za 15 gr za sztukę, które w sklepie potrafią kosztować nawet złotówkę. Mało kto wie, że rolnicy nie mają gdzie sprzedawać ziemniaków, kapusty – zwrócił uwagę Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii. Zaznaczył również, że protest nie jest marnowaniem żywności. Rolnicy bowiem i tak nie mają komu sprzedawać swoich produktów, więc muszą je wyrzucać.

Do obrazów z ulicy Mickiewicza odniosła się Sylwia Spurek. Europoseł chce zlikwidować „rolnictwo przemysłowe” i pozbawić rolników dopłat.

REKLAMA

„Ktoś, kto nie szanuje żywych zwierząt, a ich ciała traktuje jak przedmioty, nie jest partnerem do żadnej rozmowy. Czas na debatę o wygaszaniu przemysłowego rolnictwa, o likwidacji dopłat i przeniesieniu pieniędzy na rozwój wsi: edukacja, zdrowie, polityka społeczna, kultura” – grzmiała Spurek.

Internauci kpią

Pod wpisem naczelnej obrończyni krów i wszelkich uciśnionych mniejszości pojawiło się wiele komentarzy.

„Tak, zarżnijmy całe rolnictwo, sprawmy by było to nieopłacalne, wyrzućmy miliony ludzi w całej Europie na bruk, a jedzenie będzie nam sprzedawał Amazon czy jakieś inne korpo, oni będą dbać o jakość!” – ironizował jeden z internautów.

„Dokładnie! możemy jeść trawę jak krowinie i żołędzie jak dziczynie!” – dodał inny.

„Najlepsze co Pani może wygasić, to swój mandat europosła” – skwitował krótko użytkownik sieci.

„Z drugiej strony, kim jest ktoś, kto nie szanuje życia ludzkiego i chce legalnego mordowania dzieci? Hitler także nadmiernie lubił zwierzęta, nie jadł mięsa, ale zarazem nienawidził ludzi i wiemy wszyscy jak to się zakończyło” – podsumował jeden z użytkowników.

„Twój protest jest gorszy niż mój” . Tu nawet nie chodzi o zwierzęta tylko o wolność dla rolników, aby mogli swobodnie handlować w UE i żeby mogli płynnie transformować gospodarstwa, ale nie – dla Pani to mordercy, nie ludzie. CO PANI WIE O GOSPODARSTWIE ROLNYM?” – czytamy.

Źródła: Twitter/nczas.com

REKLAMA