„Ostatni gwóźdź do trumny”, „Już całkowicie oszaleli”. Komentarze po wprowadzeniu „stanu wojennego plus”

REKLAMA

Po wprowadzeniu stanu wojennego plus, lockdownu nazywanego dla zmylenia przeciwnika tj. narodu, narodową kwarantanną w sieci zaroiło się od komentarzy.

Przypomnijmy, że zgodnie z ogłoszoną dziś decyzją od 28 grudnia do 17 stycznia znajdziemy się wszyscy w narodowej kwarantannie. Dodatkowo w Sylwestra od godziny 19 do godziny 5 rano 1 stycznia obowiązywać będzie godzina policyjna.

Komentarze polityków i dziennikarzy

Na decyzji rządzących suchej nitki nie zostawili komentujący w sieci politycy, dziennikarze i publicyści. – Ostatni gwóźdź do trumny gospodarki został dzisiaj wbity! – pisze Stanisław Żółtek.

REKLAMA

Stan wojenny na Sylwestra. Coś takiego mógł wymyślić tylko Morawiecki. Mam wrażenie, że ci ludzie już całkowicie oszaleli w drodze do tego wymarzonego Wielkiego Resetu – komentuje redaktor naczelny Najwyższego Czasu!.

Dzisiaj rząd właśnie zabił dużą część polskiego biznesu turystycznego. Nie wiem, czy przez głupotę, czy ze strachu o sondaże, jeśli wskaźniki nie spadną, czy na czyjeś zamówienie. Wiem, że czegoś takiego nie zrobił żaden rząd w III RP. Żaden – uważa publicysta Łukasz Warzecha.

Rządzą nami ludzie niekompetentni i szaleni – to z kolei słowa polityka Konfederacji, Artura Dziambora.

Krystian Kamiński zauważa inną kwestię: Od 28.12 do 17.01 całkowity #Lockdown kraju. Większość przedsiębiorców tego nie przetrwa. Ciekawe w związku z tym kto wypracuje 4% wzrost PKB założony w budżecie.

Lockdown, znowu? Rząd postanowił pochodzić trochę po naprawdę kruchym lodzie… – komentuje publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Na jeszcze inny pomysł wpadł Witold Tumanowicz z Ruchu Narodowego i Konfederacji:

Zamiast narodowej kwarantanny proponuję „narodowy bunt”. Rząd pod sąd! – pisze redaktor nczas.com Radosław Piwowarczyk.

REKLAMA