Kary dla firmy handlarza bronią za respiratory-widmo. Resort zdrowia odzyskał dokładnie 0 zł

Respirator.
Respirator - zdj. ilustracyjne. (Fot. PlastikCom.com)
REKLAMA

Ministerstwo Zdrowia odzyskało słownie zero euro z tytułu kar umownych nałożonych na firmę E&K w związku z niewywiązaniem się przez handlarza z umowy na dostawę respiratorów – jak się później okazało, respiratorów-widmo. Firma byłego handlarza bronią miała dostarczyć 1241 aparatów.

Resort zdrowia umowę ze spółką E&K zawarł w kwietniu 2020 roku, a więc jeszcze za czasów zmęczonego ministra Łukasza Szumowskiego. Zamówienie na 1241 respiratorów opiewało na kwotę 44 mln euro. W trybie nadzwyczajnym ministerstwo wpłaciło firmie Andrzeja Izdebskiego 35 mln euro zaliczki. Do tej pory do Polski dotarło 200 respiratorów o wartości 9 mln euro.

W związku z niedotrzymaniem terminów dostaw resort odstąpił od pozostałej części umowy. Ministerstwo zażądało także zwrotu pozostałych wpłaconych środków wraz z odsetkami i karami umownymi.

REKLAMA

W połowie sierpnia resort zawarł z firmą E&K porozumienie. Przewidywało ono zwrot pieniędzy do 31 października. Dwa miesiące po terminie ministerstwo wciąż nie odzyskało środków. Resort uzyskał jednak dwa nakazy zapłaty – pierwsze orzeczenie w tej sprawie zapadło 16 listopada. Sąd nakazał w nim firmie byłego handlarza bronią zapłacenie 12 mln euro wraz z odsetkami i naliczonymi od 15 sierpnia w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu. Ponadto zasądził od E&K 7,2 tys. zł z tytułu kosztów sądowych oraz 50 tys. zł z tytułu brakującej opłaty od pozwu.

Senator Krzysztof Brejza zwrócił się do resortu zdrowia z pytaniem o kwotę z tytułu niezwróconych przedpłat i nałożonych kar umownych, jaką zdołał odzyskać od handlarza bronią. Ministerstwo w szczerych prostych słowach przyznało, że kwota z tytułu nałożonych kar umownych wyniosła dokładnie 0 euro. Jednocześnie kwota, jaka wpłynęła do resortu z tytułu niezwróconych przedpłat od firmy E&K Sp. z.o.o., wyniosła 14 231 200 euro. W piśmie uwzględniono stan na 9 grudnia 2020 r.

Źródła: Twitter/politykazdrowotna.com/nczas.com

REKLAMA