Jakimowicz stracił konto na Facebooku. „Dziennikarz” TVP Info ocenzurowany

Jarosław Jakimowicz i Magdalena Ogórek.
Jarosław Jakimowicz i Magdalena Ogórek. (Zdj. screen/Instagram/jaroslaw.jakimowicz)
REKLAMA

O tym, co znaczy cenzura przekonał się na własnej skórze pracownik TVP Info, prowadzący program „W kontrze”, Jarosław Jakimowicz. Utracił on dostęp do swego konta na Facebooku.

Cytując Evelyn Beatrice Hall: „nie zgadzam się z twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił twego prawa do ich głoszenia”. Co prawda to, co wyprawia ostatnimi czasy w TVP Info Jarosław Jakimowicz jest nam bardzo odległe, jednak nie zgadzamy się na cenzurę ideologiczną wobec kogokolwiek.

„Nie mam swojego konta”

Jarosław Jakimowicz, prawdopodobnie na skutek zgłoszeń użytkowników, utracił swe konto na Facebooku. Poinformował o tym w TVP Info w programie „Jedziemy” Michała Rachonia.

REKLAMA

Napisał na ten temat także na Instagramie, porównując się do… Prezydenta USA Donalda Trumpa.

Ha ha ha, szczury zaatakowały i nie mam swojego konta jak DONALD TRUMP. Mój ulubiony Donald Trump. Prezydent US – poinformował Jakimowicz.

Nie ma do kogo napisać

Sprawą zainteresował się portal wirtualnemedia.pl, który dopytał „dziennikarza” Telewizji Reżymowej, zwanej dla zmylenia przeciwnika publiczną, o szczegóły tego zdarzenia.

Schemat jest prosty: najpierw ktoś mnie obraża najgorszymi słowami na Facebooku, potem ja odpowiadam mu podobnie, ponieważ jestem impulsywny. Naprawdę nie chciałby pan słyszeć tych słów, jakimi mnie obrażają, najgorsze. I wówczas ten człowiek, któremu odpowiadam podobnie, zgłasza mnie Facebookowi, który mnie blokuje. A obrażają mnie ludzie, których na oczy nie widziałem – opisuje Jakimowicz.

Jak dodaje, ma w nosie Facebooka, i nie ma zamiaru ubiegać się o przywrócenie swego konta. To już czwarta blokada, po trzech w ubiegłym roku, której doświadczył aktor i pracownik TVP Info.

Tam (na Facebooku – przyp.) nawet nie ma do kogo napisać w tej sprawie, zresztą już mnie to nie interesuje i nie zależy mi na tym. Jedyna strata to taka, że robiłem dzięki Facebookowi trochę dobrych akcji, fundowałem np. obiady dla bezdomnych czy pomagałem dzieciakom w Senegalu. Trudno, znajdę inny sposób – podkreśla Jarosław Jakimowicz.

Korwin-Mikke, Sommer i „Najwyższy CZAS!” pod ostrzałem. YouTube, Facebook i Twitter wzięli się za prawicowe konta

REKLAMA