Andrzej Sośnierz: Pojawi się obywatelskie nieposłuszeństwo. Rząd sobie na to zapracował

Andrzej Sośnierz. / foto: YouTube: Radio Piekary
Andrzej Sośnierz. / foto: YouTube: Radio Piekary
REKLAMA

Poseł Porozumienia z klubu PiS, Andrzej Sośnierz, były szef Narodowego Funduszu Zdrowia, udzielił „Do Rzeczy” gorzkiego wywiadu, w którym po raz kolejny w ostrych słowach krytykuje rządzących.

Andrzej Sośnierz już od wiosny krytykuje rząd za strategię wobec koronawirus. Przygotował nawet specjalny plan, jednak nie spotkał się z żadnym odzewem. Teraz jego zdaniem czeka nas akcja obywatelskiego nieposłuszeństwa, na którą rząd sobie zapracował.

Ścigamy Szwecję

Andrzej Sośnierz porównał sytuację Polski ze Szwecją. Zdaniem polityka ponieśliśmy poprzez lockdown ogromne koszty, które są niewspółmierne do korzyści.

REKLAMA

My właśnie, pomimo obostrzeń, ścigamy Szwecję w statystykach zgonów. W Szwecji na COVID umiera 850 osób na milion mieszkańców, w Polsce 750. Proszę zauważyć, jakie u nas są ponoszone straszne koszty – mówi w rozmowie z „Do Rzeczy”.

Polityk podkreśla, iż w Szwecji nie było pełnego lockdownu, jednak pewne obostrzenia i ograniczenia wprowadzono. Jak dodaje tam również doszło do pogorszenia sytuacji gospodarczej, jednak nie na taką skalę jak w Polsce.

Warto dodać, że w Polsce w 2020 roku mieliśmy kilkadziesiąt tysięcy zgonów więcej niż rok wcześniej, które nie były zgonami osób z koronawirusem. Był to najgorszy rok od czasów II Wojny Światowej.

„Wprowadzane są głupie rozwiązania”

Zdaniem Sośnierz rząd podjął bezsensowne działania w walce z pandemią. – Dla mnie szokujące jest utrudnianie poruszania się ludzi na otwartych przestrzeniach – mówi.

Ten powtarzany ostatnio przykład stoków narciarskich – na Boga, żeby narciarz zaraził drugiego, to musiałby do niego podjechać i chuchnąć mu w twarz – podaje.

Jak podkreślił poseł Porozumienia, nie rozumiem on „dlaczego wprowadzane są tak głupie rozwiązania”.

Obywatelskie nieposłuszeństwo

Sośnierz zwrócił uwagę także, iż wedle wszelkie prawdopodobieństwa już 6-7 milionów ludzi przechorowało w Polsce koronawirusa, co znaczy że nabyło odporność.

Szacunki te są na podstawie badań z województwa zachodniopomorskiego, gdzie właśnie jedna piąta mieszkańców ma już tę odporność. Jeśli to przekłada się na cały kraj, to mamy 20 proc. ludzi odpornych – podkreślił b. szef NFZ.

Tymczasem my nic nie wiemy, te dane rządu to jakaś abrakadabra – dodał Sośnierz. Polityk podkreślił, iż „chwiejne decyzje sprawiają, że w społeczeństwie już jest zniechęcenie, a niebawem pojawi się obywatelskie nieposłuszeństwo”.

To realne zagrożenie, na które rząd sobie niestety zapracował – podsumował.

#otwieraMY Polskę. Powstała interaktywna mapa. Sprawdź, kto już działa

REKLAMA