Grupa Szerpów dotarła w sobotę na szczyt K2, jedynego na świecie ośmiotysięcznika niezdobytego zimą. To druga najwyższa góra na Ziemi. Na razie nie wiadomo, ilu dokładnie Nepalczyków przeszło do historii i czy zrobili to bez tlenu.
Na Facebooku różnych ekspedycji zamieszczone są zgodne informacje, że na szczycie w sobotę stanęła grupa dziesięciu Szerpów.
Wiadomo, że w ataku szczytowym wzięli udział: Nirmal Purja, Gelje Sherpa, Mingma David Sherpa, Mingma Gaylje, Sona Sherpa, Mingma Tenzi Sherpa, Pem Chhiri Sherpa, Dawa Temba Sherpa, Kili Pemba Sherpa i Dawa Tenjing Sherpa.
Dopóki nie zejdą, nie będzie też potwierdzonej informacji, czy udało im się wejść bez tlenu. Nie jest tajemnicą, że Szerpowie planowali atak z użyciem butli z tlenem, ale przynajmniej jeden z nich miał nie korzystać z dodatkowego „dopingu”. To bowiem dodatkowe wspomaganie, które ułatwia wspinaczkę.
„Gratulacje dla całej ekipy Nepalczyków na K2❄. Oby teraz bezpiecznie do bazy. Uprzedzając wszystkie pytania. Gra trwa nadal. Wiadomo było, że na K2 zimą da się wejść z tlenem. Dla mnie prawdziwe pytanie brzmi: Czy? Kiedy i komu uda się wejść na ten szczyt bez dopingu?” – napisał na Twitterze Adam Bielecki, jeden z najlepszych polskich himalaistów.
Gratulacje dla całej ekipy Nepalczyków na K2❄. Oby teraz bezpiecznie do bazy. Uprzedzając wszystkie pytania. Gra trwa nadal. Wiadomo było, że na K2 zimą da się wejść z tlenem. Dla mnie prawdziwe pytanie brzmi: Czy? Kiedy i komu uda się wejść na ten szczyt bez dopingu?
— Adam Bielecki (@AdamTheClimber) January 16, 2021
Dyskusje nad aspektami sportowymi wejścia na K2 będą trwać pewnie jeszcze długo. Ale jedno jest pewne: współpracy i solidarności od tych 10 Nepalczyków mógłby się uczyć cały świat.#K2winter2021
— Tatromaniak (@Tatromaniakpl) January 16, 2021
Atak szczytowy
W sobotę nad ranem pojawiła się w mediach społecznościowych informacja, że grupa Szerpów minęła tzw. Szyjkę Butelki (Bottleneck). To wąskie gardło zlokalizowane na Żebrze Abruzzi. Znajduje się ono 400 metrów przed szczytem – na wysokości 8200 m n.p.m.
Znany portal AdventureStats podaje, że 13 z ostatnich 14 ofiar śmiertelnych na K2 zginęło właśnie w okolicy tego miejsca.
Dzień wcześniej czterej Szerpowie z kilku wypraw działających na K2 (8611 m n.p.m.) w Karakorum połączyli siły i dotarli do 7800 m, co było już zimowym rekordem wysokości na ostatnim niezdobytym ośmiotysięczniku o tej porze roku.
#ZimoweK2 Nirmal Purja potwierdza, że cała dziesiątka stanęła razem na szczycie o godzinie 17:00 lokalnego czasu. Nie zabrakło hymnu Nepalu @RMF24pl pic.twitter.com/dE5HOPbkiV
— Michał Rodak (@m_rodak) January 16, 2021
Próby wejścia na K2
Dotychczas zimowy rekord na K2 należał do uczestników polskiej ekspedycji. W sezonie 2002/03 wyprawa Netia K2 Expedition pod kierownictwem Krzysztofa Wielickiego działała od strony chińskiej, północnym filarem i jej trzej członkowie: Marcin Kaczkan, Piotr Morawski oraz Denis Urubko dotarli do 7650 m, zakładając obóz IV.
W składzie ekipy, która teraz zdołała założyć obóz IV wykorzystując okno pogodowe, są wspinacze z zespołu Nepalczyka Nirmala Purji (w 2019 r. w ciągu 189 dni zdobył z tlenem wszystkie 14 ośmiotysięczników), ekipy Mingmy Gyalje Sherpa (także zdobywcy Korony Himalajów i Karakorum) oraz komercyjnej wyprawy organizowanej przez agencję Seven Summit Treks.
Polacy pod K2 tej zimy
W tej ostatniej uczestniczy także Magdalena Gorzkowska. 28-letnia Polka, była lekkoatletka, jak wynika z jej czwartkowego wpisu na portalu społecznościowym, także wyruszyła z bazy i chce osiągnąć obóz III. Gorzkowska zdobyła do tej pory trzy ośmiotysięczniki: Mount Everest (2018), Makalu (obydwa z tlenem) i Manaslu (2019).
Przez ponad tydzień załamanie pogody i huraganowe wiatry uniemożliwiały akcję powyżej bazy. Po ustaniu ekstremalnych zagrożeń i pierwszym rekonesansie kilku grup himalaistów okazało się, że obozy powyżej 6000 m zostały zniszczone, m.in. namioty i pozostawiony sprzęt zdmuchnął porywisty wiatr. Obecnie trwa akcja ich ponownego zakładania i doposażania.
🆕 "Góra gór" zdobyta. Dawa Sherpa potwierdza, że o godzinie 17 Szerpowie stanęli na K2.
O 17:05 zachód słońca. Temperatura odczuwalna w nocy -58 stopni Celsjusza.#K2winter2021 #K2winter #ZimoweK2
— Maciej Trąbski (@MTrabski) January 16, 2021
Do tej pory K2, nazywane w dialekcie zamieszkujących ten region ludów Czogori („Rozległa góra”), a przez Chińczyków – Qogir („Wspaniała Góra”), próbowało zdobyć zimą siedem wypraw. Po raz pierwszy atakowano ją na przełomie 1987 i 1988 roku. Kierownikiem międzynarodowej grupy był pionier zimowego himalaizmu Andrzej Zawada.
Zdobycie K2 oznacza, że kończy się 40-letnia historia pierwszych zimowych wejść na ośmiotysięczniki. Większość z nich zdobyli Polacy.
K. Wielicki: Obrali dobrą taktykę. Iaczej atakuje się szczyt w "10", a inaczej we "2" lub samemu. Cieszę się z ich sukcesu. Należało im się. Czy żałuję, że Polacy nie zrobili tego jako pierwsi? Nie, my swoje zrobiliśmy w górach. Szczerze im gratuluję! @RadiowaJedynka #K2winter
— Mateusz Ligęza (@LigezaMateusz) January 16, 2021
"Nepalczycy przyjechali pod K2 pisać historię i nic ich nie mogło zatrzymać. Bo historię w górach najwyższych piszą najsilniejsi i najbardziej zdeterminowani. Napisali więc ostatni rozdział ponad 40-letniej historii pierwszych zimowych wejść na ośmiotysięczniki."
Ładne. https://t.co/DE46BSP0ey— 🏔️Maciek🏔️ (@osiemtysiecy) January 16, 2021
Pierwsze zimowe wejścia na ośmiotysięczniki:
- 17 lutego 1980 – Mount Everest (8848 m): Krzysztof Wielicki i Leszek Cichy. Narodową wyprawę poprowadził Andrzej Zawada; pierwsze w ogóle wejście zimą na szczyt ośmiotysięczny;
- 12 stycznia 1984 – Manaslu (8156 m): Maciej Berbeka i Ryszard Gajewski. Kierownikiem zakopiańskiej wyprawy był Lech Korniszewski;
- 21 stycznia 1985 – Dhaulagiri (8167 m): Andrzej Czok i Jerzy Kukuczka. Wyprawą Gliwickiego Klubu Wysokogórskiego kierował Adam Bilczewski;
- 12 lutego 1985 Cho Oyu (8153 m): Maciej Berbeka i Maciej Pawlikowski. Kierownikiem polsko-kanadyjskiej ekspedycji był Andrzej Zawada. Trzy dni później tą samą drogą weszli: Zygmunt Heinrich i Jerzy Kukuczka;
- 11 stycznia 1986 – Kangczendzonga (8598 m): Krzysztof Wielicki i Jerzy Kukuczka. Szefem wyrawy Gliwickiego Klubu Wysokogórskiego był Andrzej Machnik;
- 3 lutego 1987 – Annapurna (8091 m): Artur Hajzer i Jerzy Kukuczka (kierownik wyprawy);
- 31 grudnia 1988 – Lhotse (8511 m): w noc sylwestrową stanął na szczycie Krzysztof Wielicki. Kierownikiem polsko-belgijskiej ekspedycji był Andrzej Zawada;
- 14 stycznia 2005 – Shisha Pangma (8027 m): Piotr Morawski i Simone Moro (Włochy). Kierownik wyprawy: Jan Szulc;
- 9 lutego 2009 – Makalu (8463 m): Simone Moro i Denis Urubko (Kazachstan);
- 2 lutego 2011 – Gashebrum II (8035 m): Simone Moro, Cory W. Richards (USA) i Denis Urubko;
- 9 marca 2012 – Gasherbrum I (8068 m): Adam Bielecki, Janusz Gołąb. Kierownik wyprawy: Artur Hajzer;
- 5 marca 2013 – Broad Peak (8051 m): Maciej Berbeka, Adam Bielecki, Tomasz Kowalski, Artur Małek. Śmierć ponieśli Berbeka i Kowalski. Szef ekspedycji: Krzysztof Wielicki;
- 26 lutego 2016 – Nanga Parbat (8126 m): Simone Moro (Włochy), Alex Txikon (Hiszpania) i Muhammad Ali Sadpara (Pakistan).
- 16 stycznia 2021 – K2 (8611 m): Nirmal Purja, Mingma Gyalje Sherpa, Gelje Sherpa, Mingma David Sherpa, Sona Sherpa, Mingma Tenzi Sherpa, Pem Chhiri Sherpa, Dawa Temba Sherpa, Kili Pemba Sherpa i Dawa Tenjing Sherpa.