Nie będzie rekompensat za zgon po szczepieniu na Covid. „Przyjmując lek, pacjent godzi się na ryzyko wystąpienia działań niepożądanych”

Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
REKLAMA

Wraz z rozpoczęciem akcji wyszczepiania pojawił się Fundusz Kompensacyjny. Prawnicy ostrzegają jednak, że odszkodowanie z niego można będzie otrzymać tylko w przypadku wstrząsu i porażenia nerwu twarzowego – działań opisanych przez producenta.

Jak podkreślają prawnicy, projekt nowelizacji ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi zakłada ograniczenie świadczeń wyłącznie do listy odczynów niepożądanych wymienionych wprost w charakterystyce produktu leczniczego (ChPL).

Ich zdaniem to błąd, zwłaszcza w obliczu zastrzeżeń producenta, że szczepionka będzie dodatkowo monitorowana. Personel medyczny ma zgłaszać wszelkie podejrzane działania niepożądane.

REKLAMA

– W praktyce z ciężkich znanych działań niepożądanych możemy mówić jedynie o ostrym obwodowym porażeniu nerwu twarzowego i wstrząsie anafilaktycznym. Odpowiedzialność za inne działania niepożądane jest wyłączona do czasu, gdy producent szczepionki dopisze je do listy, i ograniczona czasowo – podkreśliła radca prawny i pełnomocnik pacjentów poszkodowanych przez błędy medyczne, Jolanta Budzowska.

Kto odpowiada za działania niepożądane?

Z kolei adwokat Ewa Rutkowska ma odmienne zdanie. – W systemie odpowiedzialności za produkt producent nie odpowiada za wystąpienie działań niepożądanych opisanych w ChPL – wskazała.

– Przyjmując lek, pacjent godzi się na ryzyko wystąpienia takich działań. Projektowana nowelizacja stanowi więc uzupełnienie systemu odpowiedzialności firm farmaceutycznych, jako że za działania niepożądane wymienione w ChPL obecnie nikt nie odpowiada na gruncie prawa cywilnego. Podniesie to więc poziom ochrony pacjentów, oferując im pomoc finansową, bo dziś system prawny nie przewiduje żadnego wsparcia – dodała.

Na rozpatrzenie wniosku o odszkodowanie komisja przy rzeczniku praw pacjenta, w ramach tzw. szybkiej ścieżki, ma 60 dni. – Szybka ścieżka oszczędza nam postępowań dowodowych i wykazywania związku przyczynowo-skutkowego, który trzeba by było wykazać dla działania nieopisanego przez producenta. A że to zupełnie nowa szczepionka, pewnie nie obyłoby się bez powoływania biegłych – mówił adwokat Zbigniew Kruger.

Prawnik ma zastrzeżenia dotyczące określania z góry wysokości rekompensaty za poszczególne działania niepożądane. – Można się spierać, czy np. za porażenie nerwu twarzowego należy się tylko 3 tys. zł. Stosowałbym widełki, by komisja przy rzeczniku praw pacjenta miała większą swobodę w określaniu wysokości rekompensaty na podstawie dokumentacji medycznej, stanu pacjenta i innych okoliczności związanych z krzywdą – wskazał mecenas.

Eksperci podkreślają ponadto, że działania niepożądane wymienione w projekcie nie uwzględniają zgonu. Może on jednak teoretycznie nastąpić w konsekwencji wstrząsu anafilaktycznego, który wymieniony jest jako możliwy efekt uboczny w ulotce szczepionki.

Kontrowersje wśród prawników wzbudza także art. 17i. Zgodnie z nim osoba, która uzyskała świadczenie kompensacyjne, może dochodzić zadośćuczynienia lub odszkodowania z tytułu szkód innych niż będących przedmiotem postępowania w sprawie przyznania świadczenia kompensacyjnego. – Tyle że już dziś nie można skutecznie dochodzić roszczeń odszkodowawczych za działania niepożądane wymienione w ChPL, ponieważ przyjmuje się, że pacjent, biorąc lek, akceptuje ryzyko ich wystąpienia – zaznaczyła mec. Ewa Rutkowska.

Źródło: rp.pl

REKLAMA