Ku niczyjemu zaskoczeniu program 500+ nie działa. W Polsce odnotowano właśnie najwyższy poziom zgonów przy jednoczesnej najniższej liczbie narodzin od 2004 roku. Mimo oczywistych faktów minister Marlena Maląg usiłuje przekonywać, że socjalizm jednak działa.
– Odwrócenie trendów demograficznych to nie jest kwestia jednej kadencji, a dużo dłuższa. Przedstawione dane są poniekąd efektem pandemii koronawirusa – mówiła w Polskim Radiu minister pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Skomentowała w ten sposób artykuł „Dziennika Gazety Prawnej”, w którym pokazano rekordowo wysoką liczbę zgonów i rekordową niską liczbę narodzin. Tak źle nie było od 2004 roku.
– Rodzina 500+ to potężne wsparcie dla rodzin. Wraz z programem Maluch+, czyli wsparciem opiekuńczym dla dzieci do lat 3 i innymi programami, nakłaniają młodych ludzi do zakładania rodzin i rodzenia dzieci – twierdziła Maląg.
Jednak z oficjalnych danych GUS wynika, że pierwsza fala narodzin pod wpływem wprowadzonego w 2016 roku programu 500+ zakończyła się niedługo po starcie.
Pozytywne skutki programu przestały bowiem być zauważalne już na przełomie 2017 i 2018 roku. Od tamtej pory statystyka narodzin zaczęła gwałtownie spadać. Nie pomogło także wprowadzenie świadczenia na pierwsze dziecko.
– Już w expose premier Mateusz Morawiecki mówił o pułapce demograficznej. Analizujemy potrzeby dalszego wsparcia dla polskich rodzin. Trzeba jednak pamiętać, że cały świat zmaga się z podobnym problemem, a przed rządami Zjednoczonej Prawicy, nie było niemal żadnej polityki prorodzinnej – szła w zaparte Maląg.
Minister pracy i polityki społecznej była także pytana o zmiany w programie 500+. Chodzi o nowe zasady wypłaty świadczenia.
– Od 1 lutego rusza nabór na nowy okres rozliczeniowy, który zaczyna się 1 czerwca. Będziemy szeroko informować o tym, że można zacząć składać wnioski drogą elektroniczną, do czego zachęcam. Wnioski papierowe ruszą od 1 marca – mówiła.
Szefowa resortu pracy zaznaczyła również, że od początku funkcjonowania programu z budżetu państwa, czyli pieniędzy podatników, „na wsparcie rodzin” przeznaczono ogromne fundusze.
– Program Rodzina 500+ od początku swojego istnienia przyczynił się do wypłacenia polskim rodzinom już ponad 134 mld zł. W tym roku w budżecie przeznaczyliśmy na ten cel 41 mld złotych – mówiła o nieskutecznym programie Maląg.
Odniosła się także do głosów, że program ten powinien zostać zlikwidowany.
– Moim zdaniem program jest tak ważny, że żadne ugrupowanie polityczne nie odważy się go zabrać. Jest niezbędny dla polskich rodzin. Zmienił on również sytuację związaną ze skrajnym ubóstwem – stwierdziła.
Wymieranie Polaków przyspieszyło. Najniższa od lat liczba urodzeń i najwyższa liczba zgonów
Źródło: Polskie Radio