Sąd uchylił decyzję sanepidu! Teraz drugi krok: pociągnięcie urzędników do odpowiedzialności za bezpodstawne decyzje

pandemia koronawirusa/Przestępstwa
Obrazek ilustracyjny/Foto: Pixabay
REKLAMA

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził nieważność decyzji sanepidu o nałożeniu na miasto Ciechanów kary administracyjnej 30 tys. zł w związku z wydarzeniem „Koncertowanie pod blokami” – podał ciechanowski Urząd Miasta. Zapowiedział kroki prawne wobec urzędników, którzy nałożyli karę.

Sprawa dotyczyła kary – według sanepidu, za nieprzestrzeganie zakazu organizowania zgromadzeń w czasie epidemii koronawirusa – w odniesieniu do koncertu, który odbył się w Ciechanowie 2 maja 2020 r. w ramach cyklu wydarzeń muzycznych „Koncertowanie pod blokami”.

Jak przekazał Urząd Miasta Ciechanowa, w czwartek Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził nieważność decyzji organu pierwszej i drugiej instancji, Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ciechanowie oraz Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie, w sprawie nałożenia na miasto Ciechanów kary 30 tys. zł.

REKLAMA

Wadliwość prawna przepisów. Ciechanów chce pociągnąć do odpowiedzialności urzędników

Urząd Miasta Ciechanowa ocenił, że „decyzja sądu potwierdza zarzuty miasta o bezprawności działań sanepidu, o wadliwości prawnej przepisów wydanych przez rząd, o naruszeniu przez sanepid przepisów postępowania administracyjnego oraz o politycznych motywach prowadzonych działań”.

„Miasto podejmie dalsze kroki celem m.in. pociągnięcia do odpowiedzialności państwowych urzędników, którzy wydawali bezpodstawne decyzje w przedmiotowej sprawie” – zapowiedziała w komunikacie ciechanowski samorząd.

Rzecznik prasowa ciechanowskiego Urzędu Miasta Paulina Rybczyńska przekazała, że jeśli po uprawomocnieniu się postanowienia sądu pieniądze (30 tys. zł) nie wpłyną zwrotnie na konto Urzędu, to wobec sanepidu miasto skieruje sprawę do komornika celem odzyskania tej kwoty.

„Ale sądzimy, że tego rodzaju działania nie będą konieczne” – zaznaczyła Rybczyńska.

Koncert w Ciechanowie i działania sanepidu

2 maja w Ciechanowie odbył się koncert Kasi Kowalskiej. Karę w wysokości 30 tys. zł na miasto za organizację „Koncertowania pod blokami” nałożył Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny, a następnie podtrzymał Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Urząd miasta karę zapłacił, ale od razu się od niej odwołał.

Sanepid argumentował, że koncert stanowił naruszenie zakazu organizowania zgromadzeń ludności, wydanego na podstawie rządowego rozporządzenia w imię walki z koronawirusem. Na koncercie zgromadziło się ok. 100 osób, a ok. 50 osób przebywało w samochodach na parkingu.

Według sanepidu organizowanie zgromadzeń w czasie stanu epidemii „mogło doprowadzić do zagrożenia zdrowia i życia wielu osób wskutek niekontrolowanego rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2”.

Rzecznik miasta zaznaczyła wtedy, że wstępna analiza decyzji o nałożonej karze wskazywała, że sanepid „wadliwie ustalił organizatora tych wydarzeń, a co za tym idzie decyzja obarczona jest wadą prawną”.

Jak dodała, organizatorem wydarzeń „była odrębna jednostka organizacyjna, posiadająca osobowość prawną”. Oceniła też wówczas, że sanepid z niezrozumiałych względów odstąpił od wymogów związanych z zapewnieniem stronie czynnego udziału w postępowaniu, co – jak wskazała – doprowadziło do niewłaściwego ustalenia stanu faktycznego w tej sprawie.

„W naszej ocenie działania sanepidu są wywołane presją medialno-polityczną, a nie rzetelną analizą wydarzenia (…). W związku z powyższym będziemy składać odwołanie od decyzji” – oznajmiło miasto.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację miastu Ciechanów.

REKLAMA