W oparach weganizmu. Spurek chce „piątki dla branży roślinnej”. „Od przedszkola zajęcia klimat i prawa zwierząt”

TVP/Dr Sylwia Spurek. Foto: Facebook
"Doktora" Sylwia Spurek to główna promotorka weganizmu w Polsce. Foto: Facebook
REKLAMA

Obrończyni krów mlecznych robi kolejny krok na drodze postępu. Europoseł Zielonych Sylwia Spurek już nie tylko chce zakazać reklam mięsa, mleka i nabiału. Postuluje także „5 dla branży roślinnej”.

Zaledwie wczoraj Spurek ogłosiła na Twitterze, że powinien zostać wprowadzony zakaz „promowania mięsa, mleka, nabiału”. Jak się okazało, był to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Dziś eurodeputowana przedstawiła swoją „5 dla branży roślinnej”.

„Proponuję «5 dla branży roślinnej»: 1. zakaz reklamy mięsa, mleka, jaj; 2. likwidacja funduszy promocji tych produktów; 3. powołanie funduszu promocji weganizmu; 4. od przedszkola zajęcia «klimat i prawa zwierząt»; 5. 0% VAT na zamienniki mięsa, mleka, jaj. #GoVegan” – napisała na Twitterze.

REKLAMA

Co więcej, Spurek już szuka sprzymierzeńców w polskim Parlamencie. Zaoferowała nawet swoją pomoc przy tworzeniu projektów wegańskich ustaw.

„Jeżeli są w Sejmie kluby, koła, grupy posłów i posłanek, które popierają te postulaty, ze swojej strony proponuję pełne wsparcie merytoryczne i legislacyjne w przygotowaniu projektów tych ustaw. Zróbmy to dla klimatu, praw człowieka i oczywiście dla praw zwierząt!” – dodała.

Nie jest to pierwsza wojna z mięsem, na którą idzie Spurek. W ubiegłym roku była jedną z największych entuzjastek wprowadzenia podatku od mięsa. Ten sprawiłby, że ceny drastycznie poszłyby w górę, a najbiedniejsi nie mogliby sobie pozwolić na dietę inną niż wegetariańska – tyle że z przymusu. Zdaniem femiweganki, to, „co jemy na talerzu nie jest naszą prywatną sprawą”.

„To, co jemy na talerzu nie jest naszą prywatną sprawą. Ograniczenie spożycia mięsa jest tylko kwestią czasu, a debatę o tym trzeba zacząć już dziś. Bez zmiany sposobu produkcji żywności nie da się powstrzymać katastrofy klimatycznej” – ujawniła wówczas swoje zapędy Spurek.

Pomysł zakazu reklam mięsa oburzył nawet przedstawicielkę Lewicy, Annę Marię Żukowską.

„Dziwnym trafem najbardzej wegetariański kraj na świecie – Izrael, w którym już 12% społeczeństwa jest wegetarianami – osiągnął to bez zakazów reklamy mięsa” – napisała.

Źródła: Twitter/nczas.com

REKLAMA