
Dość niezwykłe, dodatkowe kontrowersje pojawiły się na linii Pekin-Waszyngton. Chiny zaprzeczyły, że prowadziły badania przesiewowe na Covid-19 z… odbytniczych wymazów amerykańskich dyplomatów.
Taka metoda badania wymazów pobieranych z odbytu została użyta w czasie niedawnego nawrotu epidemii w Pekinie. Nawrót okazał się niegroźny, ale wymazy pobierano przez pewien czas od podróżnych z zagranicy, którzy po przyjeździe do Chin byli poddani kwarantannie.
Testy z wymazów odbytu uznano za bardziej wiarygodne niż tradycyjne metody pobierania próbek z nosa lub gardła. Według doniesień medialnych z USA, „ofiarami” takich badań byli także pracownicy Departamentu Stanu na placówkach w Chinach.
Według m.in. Washington Post, pracownicy Departamentu Stanu z Chin skarżyli się, że przeszli „przez pomyłkę” przesiewowe badania wymazów z odbytu. Jako dyplomaci powinni być z testów zwolnieni.
Rzecznik chińskiego MSZ zaprzeczył oficjalnie takiej informacji podczas konferencji prasowej. Nie można wykluczyć, że chęć zajrzenia przez komunistów amerykańskim dyplomato, tam gdzie wzrok nie sięga, jednak się pojawiła.
Rzecznik Wang stwierdził, że „Chiny nigdy nie wymagały od amerykańskich dyplomatów, by poddawali się badaniu analnemu”. Chyba po raz pierwszy, zamiast o problemy strategiczne, czy wojny handlowe, chiński rząd odpowiadał na pytania dotyczące animozji mocarstw na tle… czterech liter.
Źródło: Le Parisien/ AFP
Przedstawiciele partii wiosna jadą do Chin sprawdzić czy to prawda. Dwa razy.
10/10
Przestańcie nazywać władze chińskie komunistami. CHRL to państwo autorytarne a nie komunistyczne. W komuniźmie panuje głód i bieda a bogatych (i klasę średnią) posyła się do piachu. Chiny wyszły z biedy i nie mają głodu, za to mają najwięcej milionerów na świecie.
Chiny w całej swojej historii liczącej 4 tysiące lat zawsze były państwem autorytarnym (obojętnie czy rządził cesarz czy szef KPCh). Chiny przede wszystkim są państwem taoistycznym.
Nie do końca masz rację. Historię trzeba analizować b. precyzyjnie. Chiny 1949 -76 były państwem skrajnie komunistycznym. Maoizm to olbrzymi głód, ludożerstwo, masowe mordy, – 70 mln ofiar.
Zgadza się.
Pewność dają dopiero wymazy z odbytu plus z gardła. Tym samym drutem.
Widziałem Biedronia na lotnisku Chopina, w ręku miał bilet do Pekinu, a za nim drobiła Krysia Janda z takim samym biletem.