Dziambor sprzeciwia się zamykaniu kościołów: „One są dowodem, że wszystko mogłoby być otwarte”

Artur Dziambor.
Artur Dziambor. (screen/FB)
REKLAMA

Artur Dziambor, przedstawiciel wolnościowego skrzydła Konfederacji, krytykuje pomysły części opozycji, która domaga się zamknięcia kościołów.

Tzw. „totalna” opozycja w ostatnim czasie, zamiast krytykować rząd za wprowadzanie obostrzeń, domaga się dodatkowych restrykcji – w tym zamknięcia kościołów.

Takiego podejścia polityków z PO, PSL i Lewicy nie rozumie poseł Konfederacji z Kaszub – Artur Dziambor. Według gdyńskiego wolnościowca wciąż otwarte kościoły są dowodem na to, że tak naprawdę nic nie musi być zamknięte.

REKLAMA

– Niektórzy politycy nawołują do zamknięcia kościołów. Wyliczają co jest zamknięte, a to kościoły są przecież dowodem na to, że wszystkie te zamknięte obiekty mogłyby być otwarte. Zamiast dążyć do tego by wszyscy mieli tak samo źle, róbmy wszystko, by wszyscy mieli tak samo dobrze! – zaapelował konfederata.

Tymczasem rząd PiS nakłada na polskich katolików kolejne restrykcje i ogranicza im możliwość udziału we Mszach Świętych. Na konferencji dot. zaostrzenia reżimu covidowego premier i minister zdrowia zapowiedzieli ograniczenie maksymalnej ilości wiernych w kościołach do 1 osoby na 20m kw. Tacy z PiS-owców są właśnie konserwatyści…

PILNE! Nie ma takiego życia. Morawiecki i Niedzielski przedstawili TOTALNY lockdown

REKLAMA