„Grypa zniknęła i pojawił się koronawirus”. Taki komunikat od tygodni zakłóca audycje radiowe

Radio.
Radio - zdj. ilustracyjne. (Fot. Mehmet Turgut Kirkgoz/Unsplash)
REKLAMA

Nieznani sprawcy od kilku tygodni zakłócają audycje regionalnego radia WDR w regionie Muensterland na północnym zachodzie Niemiec. Głoszą wiadomości odbiegające od oficjalnej narracji o koronawirusie.

Niemiecki dziennik „Die Welt” podaje, że jedna z mieszkanek regionu, która podczas jazdy samochodem słuchała audycji „1Live” w WDR, znienacka usłyszała „metaliczny głos”, a następnie komunikat:

„Grypa zniknęła i nagle pojawił się koronawirus. Kiedy zaczniecie zadawać właściwe pytania?” – mówił tajemniczy głos. Przekaz trwał ok. 45 sekund.

REKLAMA

Stacja radiowa WDR potwierdziła, że dochodzi do zakłóceń jej sygnału. „Od początku marca słuchacze zgłaszają nam podobne przypadki. Częstotliwość, zwłaszcza w okręgu Borken, jest tymczasowo przejmowana przez nieznanych sprawców” – przekazała.

Sprawę bada Federalna Agencja ds. Sieci Przesyłowych (Bundesnetzagentur). Jeśli wykryje sprawców zakłóceń, będzie mogła ona podjąć ewentualne środki prawne.

Agencja zakłada, że audycję WDR zakłóca piracki nadajnik, i wskazuje, że skoro zakłócenia trwają bardzo krótko, nadajnik ten prawdopodobnie nie ma dużej mocy i jest uruchamiany z różnych lokalizacji.

„Korzystanie z częstotliwości bez koncesji jest poważnym wykroczeniem i może podlegać znacznym karom finansowym” – wskazała rządowa agencja.

Czy Wielka Brytania skończy z lockdownami? Ekspert: „Musimy traktować koronawirusa, jak zwykłą grypę”

 

REKLAMA