Lewicowe odmęty Szwedzkiego Kościoła. Arcybiskupa protestuje przeciwko wymaganiu znajomości szwedzkiego od imigrantów ubiegających się o obywatelstwo

Jakob Wirén, sekretarz
Arcybiskupa i biskupa Kościoła Szwecji Zdjęcie: Wikipedia.
REKLAMA

Arcybiskupa szwedzkiego Kościoła krytykuje propozycję, by imigranci ubiegający się o obywatelstwo znali język szwedzki. Według niej godzi to w kobiety i pogłębia „segregację”.

Antje Jackelén, arcybiskupa Uppsali, skrytykowała propozycje wprowadzenia wymagań językowych dla imigrantów ubiegających się o szwedzkie obywatelstwo. Taki projekt to część umowy pomiędzy mniejszościowym rządem socjalistów, a prawicową Partią Szwedzkich Demokratów. Propozycja porządkująca nieco kwestie imigracyjne ma poparcie większości parlamentu, ale sprzeciw się jej znany ze skrajnie lewicowych postaw Szwedzki Kościół.

– Sama jestem imigrantką i wiem, jak ważna jest nauka języka. Jednocześnie nie można ignorować faktu, że istnieją różne uwarunkowania – mówiła arcybiskupa w rozmowie w publicznej telewizji SVT. Sama Jackelén jest Niemką. Niemcem jest także jej mąż, emerytowany duchowny ewangelicki.

REKLAMA

Według Jackelén i Kościoła Szwecji wymóg znajomości języka może sprawić, że dyskryminowane będą osoby o niskich kwalifikacjach i kobiety, To miałoby powiększyć segregację. Logika lewicy Szwedzkiego Kościoła jest mniej więcej taka, że dodatkowe motywowanie imigrantów do nauki języka powiększa podziały w szwedzkim społeczeństwie. Im gorsza znajomość szwedzkiego tym segregacja mniejsza. Arcybiskupa mówiąc o kobietach ma na myśli tak naprawdę muzułmanki, które trzymane są w domach i zupełnie nie asymilują się w szwedzkim społeczeństwie.

Postawa Szewdzkiego Kościoła została bardzo skrytykowana, bo nawet jak na lewicowe standardy Szwecji, jest ona skrajna. W 2015 roku  czasie wielkiej fali imigracyjnej nawoływał on do masowego przyjmowania przybyszów. Lesbijka, arcybiskupa Sztokholmu Eva Brunne zaoferowała nawet usunięcie z kościołów symboliki chrześcijaństwa i zrobienie w nich „muzułmańskich miejsc modlitewnych”. Ostatnio teolog Jakob Wirén zszokował wiernych propozycją, by chrześcijanie uznali Mahometa za swego proroka.

REKLAMA