Efekt nadchodzących wyborów? Londyńska policja wyraziła „ubolewanie” po wyrzuceniu Polaków z kościoła w Wielki Piątek

Policja przerywa liturgię z powodu koronawirusa.
Policja przerywa liturgię z powodu koronawirusa. (Fot. YouTube/screen)
REKLAMA

Londyńska policja metropolitalna wyraziła w niedzielę ubolewanie z powodu przerwania nabożeństwa wielkopiątkowego w polskim kościele Chrystusa Króla w Balham w południowym Londynie. Przeprosiny są związane z nadchodzącymi wyborami samorządowymi?

„Jesteśmy wszyscy świadomi wydarzeń, do których doszło tu w Wielki Piątek. Zamiarem Met jest wspieranie i chronienie społeczności w czasie pandemii, wiemy jednak, że wielu ludzi było bardzo zdenerwowanych z powodu tego, co się wydarzyło w Wielki Piątek i głęboko tego żałujemy” – powiedział komisarz Andy Wadey w czasie przedpołudniowej niedzielnej mszy w kościele w Balham.

Zapewnił, że od tego czasu policja metropolitalna dokładnie rozważyła te wydarzenia. „Mam szczerą nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie oznaczał początek odnowionej, trwałej relacji z parafią Chrystusa Króla w Balham, a także z całą polską społecznością” – mówił Wadey.

REKLAMA

Podkreślił, że ostatni rok był niesamowicie trudny dla wszystkich w Londynie, a pandemia Covid-19 wymusiła wprowadzenie restrykcji, które są wyzwaniem, także dla wspólnot wierzących, a czasem też dla samej policji, ale celem policji jest służenie wszystkim, w tym polskiej społeczności i wszystkim społecznościom katolickim.

Na niedzielnej mszy obecny był także arcybiskup John Wilson z archidiecezji Southwark, której podlega parafia Chrystusa Króla.

Jak przekazała Judyta Braun, która jest mocno zaangażowana w życie parafii jako wolontariuszka, reakcja uczestników niedzielnej mszy na wyrazy ubolewania ze strony policji była ogólnie pozytywna i wierni doceniają fakt, że głoszony przez parafię protest nie pozostał bez odpowiedzi.

Wyraziła też nadzieję, że ten przykry incydent będzie miał pozytywne następstwa, bo pokazał on, że prawa chrześcijan muszą również być respektowane. Od czasu przerwanego nabożeństwa w Wielki Piątek wszystkie późniejsze wydarzenia w kościele Chrystusa Króla odbyły się bez zakłóceń.

Polski głos ma znaczenie

Nie jest wykluczone, że tak pokorna postawa policji może mieć związek ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi.  Te pierwotnie miały odbyć się w marcu 2020 r., ale z powodu epidemii COVID-19 zostały przełożone na 2021 r. Obywatele szóstego maja będą wybierać burmistrza, zgromadzenie londyńskie, odbędą się też inne wybory lokalne w całej Anglii.

Prawdopodobnie ktoś po prostu zorientował się, że polski głos się liczy.

Londyńska policja wyrzuciła Polaków z kościoła

Do zdarzenia doszło w Wielki Piątek, 2 kwietnia, około godz. 18. W trakcie Liturgii Męki Pańskiej do kościoła weszło dwoje policjantów, którzy oznajmili zgromadzonym wiernym, że zostały złamane restrykcje epidemiczne i nakazali opuścić kościół pod groźbą grzywny w wysokości 200 funtów, a w razie odmowy wykonania polecenia – aresztu. Wszyscy wierni bez sprzeciwu wykonali polecenie.

Jaka napisała w wydanym później oświadczeniu policja, niektóre osoby znajdujące się w kościele nie miały zasłoniętych twarzy, a obecni w nim wyraźnie nie zachowywali dystansu społecznego, w związku z czym funkcjonariusze podjęli decyzję, że kontynuowanie tego nabożeństwa nie byłoby bezpieczne.

Parafia Chrystusa Króla nie zgodziła się z tą oceną, podkreślając, że policja przekroczyła swoje kompetencje, gdyż wszystkie rządowe wymogi zostały dotrzymane, a funkcjonariusze odwoływali się do nieaktualnych już przepisów o zakazie publicznych celebracji w miejscach kultu.

Także uczestnicy przerwanego nabożeństwa i wolontariusze pomagający w jego organizacji zapewniali następnego dnia w rozmowie z PAP, że wszystkie wytyczne były przestrzegane i nie było podstaw do policyjnej interwencji.

SKANDAL. Przerwano Liturgię Męki Pańskiej. Policja przegoniła wiernych pod groźbą mandatu [VIDEO]

Źródło: PAP, NCzas.com

REKLAMA