Polacy wykończeni pandemią i lockdownem. Zachwiana równowaga między życiem zawodowym a prywatnym [SONDAŻ]

Zdjęcie: EPA/NEIL HALL Dostawca: PAP/EPA.
Zdjęcie: EPA/NEIL HALL Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Polacy toną w służbowych mailach, telefonach po godzinach pracy i nadgodzinach. Sondaż pokazuje, jak pandemia i lockdowny zmieniła nasze życie.

Agencji rekrutacyjnej Randstad przeprowadziła sondaż, który wskazuje, że coraz więcej Polaków w czasie pandemii ma problemy z zbalansowaniem życia zawodowego i prywatnego. Celem była zbadanie, jak przestawienie się na pracę zdalną lub hybrydową wpływa na nasze życie.

– Nie wszystkim pracownikom udaje się zachować w pandemicznej rzeczywistości równowagę miedzy życiem zawodowym a prywatnym. Szczególne wyzwanie jest to dla tych pracowników i organizacji, gdzie miało miejsce całkowite lub częściowe przejście na prace zdalną, a nie było przygotowanych zasad tej pracy – mówi Monika Fedorczuk, ekspert ds. rynku pracy z Konfederacji Lewiatan.

REKLAMA

Problem ze zbalansowaniem życia prywatnego i zawodowego ma już 18 proc. badanych. Pracownicy mają np. poczucie ciągłego obowiązku bycia w gotowości do odebrania i odpisania na maila.

Problemem jest też nauka zdalna. – Powoduje, że pracownicy, którzy są rodzicami, w godzinach zajęć szkolnych często pełnią funkcje edukacyjne, a zadania zawodowe realizują wieczorami, kiedy mogą z uwagą się nimi zająć – podkreśla ekspertka ds. rynku pracy.

Z badania udostępnionego przez agencję Randstad wynika, że 68 proc. osób nadal pracuje w trybie stacjonarnym. 10 proc. w całości pracuje zdalnie, a 12 proc. hybrydowo.

Osoby pracujące zdalnie, w większości wykonują obowiązki w tych samych godzinach co wcześniej (50 proc.). Natomiast 32 proc. mogło samemu zdecydować, w jakich godzinach pracuje.

Jednak w przypadku 18 proc. osób pracodawca narzucił nowy czas pracy.

Częściej niż przed pandemią w nadgodzinach pracuje 14 proc. Polaków. Z kolei 10 proc. częściej odbiera służbowe e-maile po pracy, a 9 proc. służbowe telefony.

Co ciekawe, niemal 20 proc. ankietowanych zadeklarowało, że nie korzysta ani ze służbowego e-maila, ani z telefonu. Aż 68 proc. stwierdziło, że nie bierze udziału w wideokonferencjach.

Jednak 9 proc. wskazało, że odczuwa nadmiar telekonferencji, który utrudnia codzienne funkcjonowanie.

Źródło: Money.pl

REKLAMA