Prof. Simon o bezzasadności zasłaniania nosa i ust: „Maseczki muszą z nami zostać”

Prof. Krzysztof Simon. / foto: PAP
Prof. Krzysztof Simon. / foto: PAP
REKLAMA

W programie „Newsroom WP” prof. Krzysztof Simon, Kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii UM we Wrocławiu, odniósł się do środowych rewelacji o najnowszych badaniach dot. noszenia maseczek na otwartej przestrzeni, jakie w rozmowie z RMF FM przekazał rządowy ekspert prof. Miłosz Parczewski.

– Jedyne badanie, które się pojawiło w ostatnim tygodniu i jest istotne epidemiologicznie to to, że na zewnątrz nie dochodzi do istotnej liczby zakażeń. Noszenie masek na dworze jest bez sensu” – przyznał w środowej Popołudniowej rozmowie w RMF FM prof. Miłosz Parczewski, specjalista chorób zakaźnych, członek Rady Medycznej przy premierze.

Ekspert zaznaczył, że jeśli osoby ze sobą nie rozmawiają to ciężko o zakażenie. Do tych słów odniósł się jego kolega po fachu prof. Krzysztof Simon.

REKLAMA

– Ale kto ze sobą nie rozmawia na zewnątrz? (…) Ja na przykład rozmawiam, trzeba wymieniać różne rzeczy. Miłosz, z którym znamy się znakomicie, ma rację, do zakażenia nie dochodzi, gdy ktoś nie rozmawia, ale gdy ktoś dyskutuje, a większość ludzi jednak wymienia jakieś poglądy, to się zakaża – stwierdził ekspert.

Kiedy wobec tego – jego zdaniem – będziemy mogli odsłonić usta i nos w przestrzeni publicznej? – Maseczki powinny zostać z nami do momentu, aż wyszczepimy całe społeczeństwo – dodał.

– Przy takim poziomie intelektualnym części społeczeństwa, walka z pandemią jest niezwykle trudna – podsumował.

 

Rządowy ekspert o najnowszym badaniu: „Noszenie masek na dworze jest bez sensu”

REKLAMA