
Na jednej z warszawskich ulic doszło DO bójki pomiędzy kierowcą jaguara a kierowcą autobusu miejskiego. Krewkich panów musiało rozdzielać dwóch innych mężczyzn.
Do nietypowego zdarzenia doszło 14 kwietnia przy ul. Idzikowskiego w Warszawie.
Kłótnię, a następnie rękoczyny, zarejestrowała kamera innego samochodu osobowego. Film z bójki opublikował kanał Stop Cham.
Na filmie widać, jak kierowca autobusu wychodzi z pojazdu i udaje się w stronę jaguara. Drugi z kierowców wysiada i zaczyna się awantura. Panowie na chwilę znikają z kadru, po czym widać, jak kierowca autobusu przewracany jest na trawnik.
Na bójkę zareagowali inni uczestnicy ruchu. Dwóch mężczyzn z VW Golfa wysiadło, pobiegło w stronę awanturujących się i ich rozdzieliło.
O sprawie wie już policja. Jak mówi w rozmowie z tvnwarszawa.pl Robert Koniuszy, rzecznik ursynowskiej policji, obaj kierowcy stawili się na komisariacie w celu złożenia zeznań.
Wynika z nich, że kierowca jaguara, łagodnie rzec ujmując, nie był zadowolony ze sposobu jazdy autobusu, więc zajechał mu drogę. Kierowca autobusu uznał, że nie może tego tak zostawić i wysiadł, a dalszą część historii można obejrzeć na filmie.
Policja podkreśla, że nie prowadzi postępowania w tej sprawie, gdyż żaden z kierowców nie złożył wniosku o ściganie z tytułu znieważenia, naruszenia nietykalności cielesnej czy uszkodzenia mienia (kierowca jaguara twierdzi, że jego auto zostało delikatnie stuknięte przez autobus, ale nie będzie dochodził swoich praw).