Policja przerwała im wesele. To zrobili poprawiny na 200 osób

Policja przerwała wesele w Malanowie.
Policja przerwała wesele w Malanowie. (Fot. screen z filmu)
REKLAMA

W Malanowie nie uginają się przed policją. Po tym jak funkcjonariusze rozbili wesele, zorganizowano wielkie poprawiny!

Około 200 osób z żurkiem i bułkami zgromadziło się przed restauracją Malanowie (wielkopolskie). To poprawiny, po ubiegłotygodniowym weselu.

To właśnie tam miała miejsce głośna akcja policji, która przerwała wesele. Przypomnijmy: wylegitymowano 81 osób obecnych na uroczystości i jej obsługę.

REKLAMA

Poprawiny – jak wydarzenie nazwali m.in. lokalni mieszkańcy – odbyły się w sobotę po południu przed restauracją w Malanowie. Mieszkańcom rozdawano żurek i bułki; przygotowano ok. 1 tys. porcji.

Z głośników leciała muzyka. Natomiast większość z uczestników miała założone maseczki.

Co ciekawe, wydarzenie zabezpieczała policja.

„Według naszych szacunków na wydarzeniu zebrało się łącznie ok. 200 osób. Nasze działania skupiły się na zapewnieniu swobodnego przejazdu na drodze wojewódzkiej 470, z uwagi na wyższe niż na co dzień natężenie ruchu, dlatego też policjanci miejscowo kierowali ruchem” – powiedział PAP oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Turku asp. sztab. Mateusz Latuszewski.

Droga wojewódzka nr 470 przebiega tuż przy restauracji. Oficer stwierdził, że „wydarzenie przebiegło spokojnie, obyło się bez żadnych incydentów”.

„Podjęliśmy czynności legitymowania wobec części osób, które zaczęły się grupować, ale wszyscy bardzo szybko dostosowali się do naszych poleceń i nie doszło do żadnych incydentów. Byliśmy przygotowani na to, że może być wielu uczestników, mieliśmy zabezpieczone odpowiednie siły – i w razie konieczności, incydentów moglibyśmy interweniować, ale nie było takiej potrzeby” – podkreślił.

W trakcie wydarzenia z policyjnego radiowozu emitowano także sygnały dźwiękowe, by się nie grupować i stosować do poleceń policji.

Nie ma takiego świętowania. Policja przerwała wesele

Źródło: PAP

REKLAMA