„Powrót terroru. Raz jeszcze”, „Islamistyczny terror znów uderzył w policję”, „Kolejny raz, jakby walka z terroryzmem do niczego nie służyła” – to tytuły we francuskich mediach po piątkowym zabójstwie pracownicy komisariatu w Rambouillet pod Paryżem.
Jej zabójca to Tunezyjczyk „niefigurujący w kartotekach policji”. Przyjechał nielegalnie do Francji w 2009 r. W ub. r. otrzymał zezwolenie na pobyt.
Śledztwo prowadzi krajowa prokuratura antyterrorystyczna. Jak zauważa redakcja dziennika „Le Monde”, fakt że napastnik z okrzykiem „Allahu Akbar” (Bóg jest wielki) rzucił się z nożem do gardła swej ofiary, że zamachu dokonał podczas ramadanu, muzułmańskiego miesiąca postu, oraz w piątek – dniu „wielkiej modlitwy” muzułmanów, nie pozostawia wątpliwości, co do terrorystycznego charakteru zbrodni.
Do Rambouillet niemal natychmiast przyjechali premier Jean Castex i minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin. Prezydent Emmanuel Macron wpisem na Twitterze zapewnił, że „w walce z terroryzmem nie ustąpimy ani na krok”.
Podobne deklaracje padały już wielokrotnie. Ostatnio po brutalnym morderstwie nauczyciela w październiku ub.r.
CZYTAJ WIĘCEJ: Francja wstrząśnięta barbarzyńskim zabójstwem nauczyciela. Opozycja apeluje: czas zacząć działać
Le Pen apeluje o wydalenie nielegalnych imigrantów
Po piątkowym morderstwie policjantki, szefowa prawicowego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen wezwała w stacji BFMTV do „wydalenia setek tysięcy nielegalnych (cudzoziemców) obecnych we Francji” i do „poparcia naszej policji, do wykorzenienia islamizmu”.
Przedstawiciele policyjnych związków zawodowych nie ukrywali, że policjanci „dosyć mają” słów poparcia i „czekają na obiecywane od lat działania”.
Ostatnią rzeczą, jaką przejrzał na smartfonie zamachowiec, który zabił policjantkę w Rambouillet, był filmik odnośnie dżihadu. W trakcie ataku Tunezyjczyk krzyczał "Allahu akbar", nie był znany służbom – francuskie media.
— Łukasz Bok (@LukaszBok) April 23, 2021
„Nie chcemy nowych ustaw, chcemy przestrzegania istniejących (przepisów)” – mówił komisarz Mathieu Valet w telewizji CNEWS.
Skarżył się, że podobnie jak morderca funkcjonariuszki, przez 10 lat przebywający nielegalnie we Francji, tysiące cudzoziemców, którzy – jak to ujął – „nic tu nie mają do roboty”, „gwiżdże sobie na nakazy wydalenia”, których policja nie jest w stanie egzekwować.
W tym samym programie telewizyjnym, odpowiadając policjantom skarżącym się na „zabójczy klimat nienawiści do gliniarza”, wiceprzewodniczący rady regionu Ile-de-France Patrick Karam tłumaczył, że tę atmosferę tworzą ci, którzy „nienawidzą Republiki, demokracji i Zachodu”. Podkreślał, że organizacja dżihadystyczna Państwo Islamskie (IS), „choć osłabiona, nie została unicestwiona” i może nie tylko przyznawać się do popełnianych w Europie zamachów, ale również je organizować. Dlatego – jak uważa Karam – Francja powinna współpracować z wywiadem syryjskim.
Większość obserwatorów zgodziła się, że w piątek terrorysta działał samodzielnie i że bardzo trudno jest zapobiegać tego rodzaju zamachom.
Kolorowa Francja #Macron. Nielegalny migrant z Tunezji, 37-letni Djamel G., zadźgał policjantkę na posterunku policji w mieście #Rambouillet pod Paryżem. Co dalej? Przyjedzie minister @GDarmanin, pokiwa głową i tyle. Francuskie władze są już ekspertami w pogrzebach policjantów. pic.twitter.com/MLT8CANOP8
— Stanislas Balcerac (@sbalcerac) April 23, 2021
„Jak się wydaje, działał samodzielnie, ale sam się nie zradykalizował” – zaznacza socjolog Bernard Rougier w wywiadzie dla dziennika „Le Figaro”. Przypomina w nim o policjantach, którzy od roku 2015 byli ofiarami islamskiego terroryzmu. „Ideologia dżihadyzmu policję traktuje jako symbol niewiernej władzy” – zauważa.
Z kolei „Le Figaro” w sobotnim komentarzu redakcyjnym ustosunkowuje się do częstych wezwań, „by nie mieszać islamizmu, nieopanowanej imigracji, nieudanej asymilacji i przestępczości”.
„To ta mieszanka wybuchowa jest źródłem terroryzmu na naszym terytorium” – podsumowuje gazeta.
3) Interesting that one of #Rambouillet attacker's pics from 2015 styled w French flag used to show solidarity w France after ISIS' Paris attacks that year. Adds yet more complexity, and will be important to find out if he was radicalized in recent years. https://t.co/BuY63bvLlM pic.twitter.com/cGcFD9WNKA
— Rita Katz (@Rita_Katz) April 23, 2021
🇫🇷French police station stabbing: Woman killed in #Rambouillet knife attack. Attacker, a #Tunisian national, was shot dead. Anti-terror prosecutors have taken over the investigation. #France pic.twitter.com/IOwvk5eNjW
— Dailyaz (@dailyaz1) April 23, 2021
Zamach pod Paryżem
48-letnia policjantka została zadźgana w piątek po południu tuż przed wejściem na komisariat. 37-letni napastnik został postrzelony i obezwładniony przez policjantów na miejscu zdarzenia, po czym zmarł.
Śledztwo w sprawie zabójstwa policjantki prowadzi prokuratura antyterrorystyczna. Przeszukano dom 37-letniego nożownika, a także dom osoby, która go przyjęła po jego przyjeździe do Francji w 2009 roku.
W piątkowy wieczór francuska policja poinformowała, że zatrzymała trzy osoby z otoczenia mordercy 48-latki.
📹 "Il faut arrêter de régulariser les clandestins. Quand un homme entre chez nous en violant la loi française, en étant en situation irrégulière, il faut sortir de la loi la possibilité de le régulariser." #Rambouillet pic.twitter.com/EsppXkAwkT
— Marine Le Pen (@MLP_officiel) April 23, 2021