Koalicja rządowa trzeszczy. Kosiniak-Kamysz o możliwym scenariuszu

Władysław Kosiniak-Kamysz/fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
Władysław Kosiniak-Kamysz/fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk
REKLAMA

Upadek rządu PiS i przedterminowe wybory? A może powołanie rządu przez opozycję? Na te tematy spekuluje prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Ostatnio nasiliły się spekulacje o możliwym rozpadzie rządu. Jeden ze scenariuszy zakłada woltę Gowina, zawiązanie koalicji wśród całej opozycji i powołanie nowego rządu, na czele którego miałby stanąć Kosiniak-Kamysz.

Sam prezes Ludowców, przynajmniej oficjalnie, nie uważa takiego rozwiązania za realne. I tu pojawia się drugi scenariusz – przedterminowe wybory.

REKLAMA

Kosiniak-Kamysz zapytany został, czy w tym Sejmie ma szansę powstać inny rząd niż ten Zjednoczonej Prawicy. „Żeby przeprowadzić wybory – tak. Po to, żeby przeprowadzić wybory, nie po to, żeby zawrzeć jakieś porozumienie, zawrzeć jakąś koalicję, która będzie koalicją programową” – powiedział lider PSL.

Jego zdaniem w tej kwestii potrzeba jednak odpowiedzi na dwa pytania. „Po pierwsze pytanie do opozycji, do całej opozycji, wszystkich partii opozycyjnych: czy są na to gotowe i czy chcą, żeby wybory odbyły się jak najrzetelniej. Jeżeli tego chcą, to my jesteśmy gotowi” – stwierdził.

Drugie pytanie, jak dodał, trzeba skierować do lidera Porozumienia Jarosława Gowina. „Czy ten czas, który jest przed nami – to wszystko, co mamy do zrobienia – czy warto ten czas marnować na bycie w podzielonej prawicy, czy lepiej teraz przejść na dobrą, zieloną stronę mocy” – powiedział lider ludowców.

„Tak, jak to zrobił rok temu. Niech powtórzy tę odważną decyzję sprzed roku, gdzie wspólnie udało nam się przenieść i nie doprowadzić do wyborów kopertowych” – dodał Kosiniak-Kamysz.

Na pytanie, czy rozmawia z Gowinem, odparł, że tydzień temu rozmawiali o Funduszu Odbudowy. „Tutaj też my zgłaszamy swoje propozycje dotyczące tego, żeby te pieniądze trafiły naprawdę na odbudowę pocovidową” – zaznaczył.

Dopytywany, czy rozmawiali także o współpracy prowadzącej do przyspieszonych wyborów, powiedział, że nie chciałby prowadzić „rozważań ściśle teoretycznych”.

„Deklarujemy gotowość do działania i pokazujemy, że opozycja ma określony plan i jest gotowa do przejęcia władzy i przeprowadzenia rzetelnie procesu wyborczego” – wskazał.

Przedterminowe wybory? W weekend spotkanie Kaczyńskiego z Ziobrą i Gowinem

REKLAMA