Miesiąc temu ogłosił koniec TEJ epidemii. Szczawiński: „To kończy wszelką dyskusję”

Krzysztof Szczawiński Źródło: Polsat News
Krzysztof Szczawiński Źródło: Polsat News
REKLAMA

Matematyk zajmujący się modelizowaniem przebiegu epidemii w Polsce, Krzysztof Szczawiński, równo miesiąc temu ogłosił koniec tej epidemii w naszym biednym kraju. Dane spływające przez ostatni miesiąc tylko potwierdziły jego przewidywania. Tymczasem rząd wciąż utrzymuje Polaków i polską gospodarkę w zamknięciu.

„Równo miesiąc temu ogłaszałem tu, że dzięki naturalnie nabytej odporności zbiorowej to już jest koniec tej epidemii w Polsce, że to już był szczyt, i że dalej będą już szybkie spadki.”

„Dane które spływały przez ten miesiąc to potwierdziły: mamy utrzymujący się spadek liczby zakażeń w tempie ok. 40% tygodniowo we wszystkich województwach, a w sumie ta liczba spadła już o ponad 75%, czyli czterokrotnie – tak właśnie działa odporność zbiorowa, dzięki której epidemie wygasają…” – podkreślił Szczawiński.

REKLAMA

Naukowiec zaznaczył również, że koniec epidemii zawdzięczamy osiągnięciu odporności zbiorowej.

„I żeby nie było już wątpliwości, że to właśnie dzięki naturalnie nabytej odporności, a nie dzięki szczepionkom, czy porze roku (które owszem, też w pewnej mierze pomagają), czy też zakazom: w Niemczech jest taka sama pora roku i pogoda (jak już, to było wręcz bardziej wiosennie), zakazy są jeszcze ostrzejsze, a zaszczepionych jest procentowo więcej niż w Polsce, i w Polsce przez ten miesiąc liczba zakażeń spadła o ponad 75%, a w Niemczech był w tym czasie wzrost…”

„I to kończy wszelką dyskusję na ten temat: epidemia się kończy, bo ją jako społeczeństwo przechorowaliśmy i dzięki temu nabyliśmy odporność zbiorową” – wyjaśnił.

„Regionalizacja”

Szczawiński zaznaczył też, że we wszystkich województwach osiągnęliśmy poniżej średnio 25 dodatnich wyników testów na koronawirusa na 100 tys. mieszkańców. Przypomniał też, że „raptem 5 dni temu wchodziła w życie „regionalizacja”, zgodnie z którą w województwach, w których ta liczba była powyżej 35 w dniu konferencji ministra, utrzymana była większa liczba nakładanych na nas zakazów – dwa dni później z tego zrezygnowano – sami możecie to ocenić…”.

Matematyk odniósł się również do szokujących słów ministra pandemii Adama Niedzielskiego. „Tak samo jak straszenie nas miesiąc temu, że nigdy już nie wrócimy do czasów sprzed pandemii, że część z nas już zawsze będzie używała maseczek, i że całe pokolenie będzie do końca życia żyć w stanie zagrożenia epidemicznego… Straszenie następnymi falami, wariantami, mutacjami…” – napisał.

Nakaz maskowania

Według wyliczeń Szczawińskiego poziom poniżej 15 dodatnich wyników testów na koronawirusa na 100 tys. mieszkańców – który jest zapowiadanym progiem do zniesienia nakazu maskowania na otwartej przestrzeni – osiągniemy już za 4 dni.

„Tak samo jak straszenie nas miesiąc temu, że nigdy już nie wrócimy do czasów sprzed pandemii, że część z nas już zawsze będzie używała maseczek, i że całe pokolenie będzie do końca życia żyć w stanie zagrożenia epidemicznego… Straszenie następnymi falami, wariantami, mutacjami…” – skwitował Krzysztof Szczawiński.

Źródło: Facebook

REKLAMA