Sasin: „Trybunał Stanu ws. wyborów kopertowych jest nieuzasadniony”

pakiety wyborcze/Jacek Sasin. Foto: PAP
Jacek Sasin/Foto: PAP
REKLAMA

Jacek Sasin – wicepremier, minister aktywów państwowych, mem internetowy – twierdzi, że „postulat postawienia kogoś przed Trybunałem Stanu ws. wyborów kopertowych jest całkowicie nieuzasadniony”.

Według portalu Onet, Najwyższa Izba Kontroli dysponuje dowodami i dokumentami ws. wyborów kopertowych, które stawiają w bardzo niekorzystnym świetle premiera Mateusza Morawieckiego i szefa jego kancelarii Michała Dworczyka. Według niektórych są one wystarczające, by postawić polityków przed Trybunałem Stanu.

Morawiecki stanie przed Trybunałem Stanu? Onet: NIK ma wystarczające dowody

REKLAMA

Wcześniej za głównego „winnego” ws. wyborów kopertowych uważano Jacka Sasina. Teraz polityka zabiera głos w sprawie wycieku z NIK.

Nawet jeśli uznać te przecieki medialne za prawdziwe, to akurat w stosunku do mnie, czy ministerstwa aktywów państwowych szczególnych zarzutów w tej sprawie nie ma – wskazał Sasin.

Polityk nie chce jednak przerzucać odpowiedzialności na premiera, czy innych ministrów.

– Jako cały rząd działaliśmy w sytuacji nadzwyczajnej w trakcie przygotowania do tych wyborów prezydenckich – powiedział.

Według Sasina rządzących zobowiązywał wówczas konstytucyjny termin na przeprowadzenie tych wyborów, który został wyznaczony przez marszałek Sejmu. – Naprawdę nie mogliśmy tego ignorować w poczuciu odpowiedzialności za Polskę – podkreślił.

Według niego postulat postawienia kogoś przed Trybunałem Stanu w związku z organizacją tych wyborów „jest całkowicie nieuzasadniony”.

Sasin nie ocenia pracy NIK. – To nie jest tak, że relacje pomiędzy rządem a NIK mają być bez napięć, albo czy mają być miłe. NIK jest od tego, żeby kontrolować, żeby wytykać błędy. Nawet być może zbyt ostro to robi, ale my mamy swoje argumenty i jesteśmy w stanie na te argumenty dyskutować i dyskutowaliśmy – powiedział.

Money.pl ujawnia plan Poczty na wybory 2020. „Urny przy kościołach i na stacjach Orlenu”

Źródło: Rmf24, Onet

REKLAMA