Ludzki pan! Morawiecki ogłosił przyspieszone odmrażanie branży fitness. O jeden dzień

Premier rządu warszawskiego Mateusz Morawiecki i kobieta ćwicząca na siłowni w reżimie sanitarnym/Foto: Prt Sc Polsat News/PAP/DPA (kolaż)
Premier rządu warszawskiego Mateusz Morawiecki i kobieta ćwicząca na siłowni w reżimie sanitarnym/Foto: Prt Sc Polsat News/PAP/DPA (kolaż)
REKLAMA

Od 28 maja kluby fitness, baseny, siłownie, solaria będą działać w reżimie sanitarnym – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

W czasie środowej konferencji prasowej szef rządu warszawskiego zapowiedział, że branża sportowa będzie otwarta wcześniej niż planowano. O jeden dzień. W praktyce nie zmienia to więc kompletnie nic.

– Zdecydowaliśmy, żeby 28 maja – przyspieszając o jeden dzień – otworzyć branżę sportową.(…) Za dwa i pół tygodnia – pod koniec maja – kluby fitnes, baseny, siłownie różnego rodzaju, będą mogły w reżimie sanitarnym z powrotem być uruchamiane – powiedział Morawiecki.

REKLAMA

Zaznaczył, że jest w stałym dialogu z różnymi branżami. Jak podkreślił, jest też w stałym kontakcie z wicepremierem, ministrem kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotrem Glińskim oraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim.

Branża fitness została zamrożona w październiku 2020 roku. Początkowo rząd zapowiadał otwarcie jej 29 maja. Stowarzyszenie STOP Nieuczciwym Pracodawcom apelowało do władzy, by branża mogła ruszyć 14 maja.

– Nie rozumiem, dlaczego branża fitness, która jest zamknięta od października 2020 roku, nadal musi czekać na swoje odmrożenie. Do 29 maja zostało jeszcze kilka tygodni. Nie ma we mnie zrozumienia, dlaczego jej działalność nie może być przywrócona w reżimie sanitarnym – podkreślała Małgorzata Marczulewska, prezes stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom. Jak dodała, branża fitness ma zacząć działać faktycznie w czerwcu, czyli już po szczycie sezonu. Branża już teraz boryka się z falą zwolnień i ogromnym zadłużeniem.

– W wakacje ludzie planują urlopy i zwykle to właśnie do sezonu letniego ruch na siłowniach jest duży. Zaryzykowałabym tezę, że prawdziwe rozmrożenie tej branży nastąpi dopiero jesienią, bo w wakacje ruch nie będzie zaspokajać gospodarczych potrzeb tych firm. Brak klientów to straty, straty to długi. Apelujemy: niech branża zostanie otwarta jak najszybciej – dodała. Stowarzyszenie zaapelowało też o objęcie pracowników sektora fitness dodatkowym wsparciem.

Dramat branży fitness. Ogromne zadłużenie i lawinowe zwolnienia

Od soboty 1 maja można uprawiać sport na świeżym powietrzu w grupach do 50 osób. Zorganizowane grupy mogą korzystać z zamkniętych obiektów sportowych i basenów.

Wcześniej rząd zapowiedział, że otwarcia siłowni i klubów fitness, a także basenów i innych zamkniętych obiektów sportowych nastąpi 29 maja. Zaznaczono wówczas, że konieczne będzie zachowanie reżimu sanitarnego – m.in. obłożenie obiektu maksymalnie w 50 proc. i odpowiednia powierzchnia na 1 osobę (15 m2).

Źródła: nczas.com/PAP

REKLAMA