Według Europejskiej Agencji Leków (EMA) szczepionka przeciwko koronawirusowi firmy Pfizer/BioNTech może być przechowywana w lodówce znacznie dłużej niż wcześniej zalecano.
Jeszcze do niedawna, zdaniem samego producenta szczepionki przeciw koronawirusowi, preparat należało przechowywać w temperaturze od -80 °C do -70 °C. Do zwykłej lodówki fiolkę można było przełożyć najwcześniej na pięć dni przed jej użyciem. To powodowało problemy w logistyce i transporcie preparatu do wybranych punktów szczepień.
Zasady te więc zmieniono. Decyzją EMA, od teraz, nieotwarta fiolka Comirnaty, po wyjęciu z zamrażarki, może być przechowywana w lodówce w temperaturze od 2 do 8 °C do 31 dni.
EMA podała, że zmiana została zatwierdzona po dokonaniu oceny dodatkowych danych z badań stabilności. Agencja spodziewa się, że zmiana ułatwi obchodzenie się ze szczepionką w ośrodkach szczepień w całej Unii Europejskiej.
Nic nie wiadomo na temat zmiany technologii produkcji szczepionki. Mylono się zatem we wcześniejszych wytycznych czy obecnych?
To pokazuje jak nie do końca sprawdzony i przebadany produkt wpuszczono na rynek. Pół biedy, jeśli szczepić mieliby się wyłącznie chętni, na własne ryzyko. Gorzej, że do przyjmowania preparatu pośrednio zmusza się wszystkich, dając przywileje zaszczepionym.
⚠️‼️EMA zatwierdziła zmianę warunków przechowywania szczepionki p/#COVIDー19 firmy Pfizer Comirnaty – wydłużony okres przechowywania nieotwartej fiolki w temperaturze 2–8 °C (tj. w lodówce po wyjęciu z zamrażarki) z 5 dni do jednego miesiąca (31 dni). https://t.co/R3HIwWJeEU
— 𝗚𝗿𝘇𝗲𝗴𝗼𝗿𝘇 𝗖𝗲𝘀𝘀𝗮𝗸 (@GCessak) May 17, 2021
Polska wcześniej przystąpi do paszportów covidowych. Niedzielski zdradził szczegóły