W czeluściach covidianizmu. Igrzyska Olimpijskie w Tokio z zakazem kibicowania, jedzenia i picia?

Japońscy kibice na stadionie - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Wikimedia, autor: ジダネ, licencja: CC BY-SA 3.0
REKLAMA

Czy tegoroczne Igrzyska Olimpijskie w Tokio, przełożone z lata 2020, staną się symbolem „nowej normalności”? Japoński portal yomiuri.co.jp donosi o szokujących planach związanych z wytycznymi dla kibiców, którzy pojawią się na trybunach.

Przełożone z ubiegłego roku Igrzyska Olimpijskie w Tokio mają się rozpocząć 23 lipca. Jak na razie wiadomo, że Japonia nie wpuści kibiców spoza granic kraju, nie wiadomo jednak co z tubylcami.

IO odwołane po raz czwarty?

Igrzyska Olimpijskie powinny odbyć się już w 2020 roku, jednak ze względu na mniemaną pandemię po raz pierwszy w historii zostały przełożone. Wcześniej letnie IO trzykrotnie się nie odbyły w latach 1916, 1940 i 1944 – za każdym razem oczywiście ze względu na Wojnę Światową.

REKLAMA

Tym razem zdaje się, że po rocznym opóźnieniu Igrzyska Olimpijskie dojdą do skutku, choć japoński związek zawodowy lekarzy apeluje do rządu o ich odwołanie. Zdaniem Naoto Ueyama, który stoi na czele związku, nawet bez udziału kibiców tak duża impreza może przyczynić się do szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa i istnieje ryzyko powstania nowych mutacji.

To trudne dla sportowców, ale ktoś musi powiedzieć, że igrzyska powinny zostać odwołane. Przedstawiliśmy rządowi żądanie (w tej sprawie), ponieważ uważamy, że pracownicy medyczni muszą zabrać głos – twierdzi Ueyama. Póki co nic nie wskazuje na to, by jego prośby miały zostać spełnione.

Zakaz kibicowania, jedzenia i picia?

Jak donosi japoński portal yomiuri.co.jp rząd rozważa projekt, który ma pozwolić na zahamowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa podczas Igrzysk Olimpijskich. Po pierwsze do końca czerwca japoński rząd i Komitet Organizacyjny Igrzysk mają określić maksymalną liczbę widzów na obiektach.

Jednak główne filary to przede wszystkim wymóg okazania zaświadczenia o szczepieniu przeciw COVID-19 lub negatywnego wyniku testu. Ponadto na trybunach obowiązywać ma nakaz zakrywania ust i nosa, i nie będzie tu żadnego wyjątku, gdyż władze rozważają nawet więcej absurdalnych środków.

Do tych mają należeć zakaz jedzenia i picia na miejscu, a także de facto kibicowania. – Jedzenie, picie, głośne okrzyki i przybijanie piątek podczas oglądania zawodów są zabronione – donosi gazeta „Yomiuri Shimbun”.

Jak widać coraz szybciej wchodzimy w erę „nowej normalności”, w której ludzie nie tylko boją się siebie nawzajem, lecz w której także odbierany jest nam smak życia i radość z podstawowych czynności, takich jak kibicowanie swym ulubionym sportowcom.

Źródło: rp.pl/yomiuri.co.jp

REKLAMA