Zgodnie z rządową linią segregacji sanitarnej, zaszczepieni nie liczą się do limitów osób. Z tego powodu coraz więcej artystów estradowych decyduje się na występy wyłącznie przed zaszprycowaną publicznością. W przeciwnym razie trudno byłoby zorganizować koncert. Od tego trendu jednak wyraźnie odciął się zespół Kult, wydając oświadczenie, w którym sprzeciwił się segregacji sanitarnej. Teraz „niepoprawnym” muzykom odpowiada pandemiczny ekspert dr Paweł Grzesiowski.
„W związku z tym, że zaczynają pojawiać się pogłoski o koncertach i festiwalach przeznaczonych tylko dla zaszczepionych, chcemy opublikować w tym miejscu naszą decyzję. Grupa KULT nie bierze udziału w koncertach, na które będą wpuszczani tylko ludzie zaszczepieni. Apartheidowi mówimy zdecydowanie NIE” – czytamy na stronie FB zespołu.
Segregacja na koncertach? Kult: „Apartheidowi mówimy zdecydowanie NIE”
Do tego oświadczenia odniósł się na antenie Polsat News dr Paweł Grzesiowski. – Panów z Kultu zapraszam na szkolenie. Może zrozumieją, co to jest apartheid. Rozmawiamy o bezpieczeństwie i o tym, aby koncert nie skończył się w szpitalu – grzmiał.
Pandemiczny ekspert twierdził również, że „nie chodzi o to, by nie wpuszczać niezaszczepionych”.
– Zasady jak na weselach: zaszczepieni mogą być zwolnieni z pewnych ograniczeń, a osoby, które nie przyjęły preparatu, muszą mieć test albo maseczkę – utrzymywał.
Zaprzeczał również, jakoby nałożenie takich reguł miało prowadzić „do segregacji czy dyskryminacji”. – Muzycy powinni być wrażliwi na wartości humanistyczne – napominał dr Paweł Grzesiowski.
Źródła: Polsat News/NCzas.com
