
To, czego dopuściły się władze izraelskie, szef MSZ Izraela i ambasada Izraela, to brutalne i kłamliwe ataki polityczne na Polskę; „to jest bandytyzm polityczny”, który musi spotkać się ze zdecydowana reakcją ze strony władz polskich – powiedział lider Konfederacji, poseł Robert Winnicki.
W czwartek Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, zgodnie z którą po 30 latach od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie wszczynanie postępowania w celu jej zakwestionowania, np. ws. odebranego mienia. W wydanym w czwartek wieczorem oświadczeniu ambasada Izraela w Polsce oświadczyła, że nowela „w rezultacie uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego lub ubieganie się o rekompensatę” i że „to niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami”. Również szef MSZ Izraela Jair Lapid ocenił we wpisie na Twitterze m.in., że „nowe polskie prawo jest hańbą i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami”.
Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego, ocenił na konferencji prasowej w Sejmie, że przyjęta w czwartek przez Sejm nowelizacja Kpa nie zamyka sprawy roszczeń majątkowych środowisk żydowskich.
Mówił też, że „to, czego dopuściły się władze izraelskie, szef MSZ Izraela i ambasada Izraela to brutalne i kłamliwe ataki polityczne na Polskę. To jest bandytyzm polityczny, który musi spotkać się ze zdecydowana reakcją ze strony władz polskich” – wskazał.
Izrael powinien odszczekać to, co na Polskę napluł
Winnicki powiedział, że zarówno ambasada Izraela, jak i szef MSZ Izraela muszą „odszczekać to, co na Polskę napluli”, a jeśli tego nie zrobią, ambasador Izraela powinien być uznany za persona non grata w Polsce, a stosunki z tym państwem powinny być „zamrożone, jeśli nie zerwane”.
Winnicki podkreślił, że Polska nie może pozwolić, żeby „przy naszym milczeniu odbywała się międzynarodowa kampania zniesławiania naszego kraju i jawnego kłamania na temat naszej przeszłości i historii”.
„Przez setki lat Polska była najbardziej gościnnym na świecie miejscem dla Żydów. W czasie II wojny światowej Polacy ponieśli ogromny wysiłek, ratując Żydów, a dziesiątki tysięcy Polaków zostało zamordowanych przez niemieckich nazistów ze względu na to, że ratowali swoich żydowskich sąsiadów” – mówił Winnicki.
CZYTAJ TAKŻE: Szef MSZ Izraela straszy Polaków ws. mienia bezspadkowego
Manipulacja historyczna
Przypomniał, że Polacy są najliczniejsza nacją uhonorowaną drzewkami „Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata” instytutu Jad Waszem.
„Polacy w czasie II wojny światowej byli bohaterami. Polska była państwem bohaterskim dbającym o swoich żydowskich obywateli. To jak dziś kłamią na nasz temat – bo szef MSZ napisał, że Holokaust dokonał się w Polsce, nie wspominając o odpowiedzialności nazistowskich Niemiec – jest manipulacją historyczną” – stwierdził Winnicki.
Polityk ocenił też, że ambasador Izraela w Polsce jest „człowiekiem skrajnie antypolskim”.
„Czas się obudzić, czas zażądać radykalnej zmiany w postępowaniu władz izraelskich, albo wyciągnąć z tego konsekwencje dyplomatyczne” – podkreślił.
Ustawa PiS-u nie rozwiązuje problemu roszczeń?
Winnicki został też zapytany o czwartkowe głosowanie w Sejmie posłów Konfederacji podczas nowelizowania Kodeksu postępowania administracyjnego. Lider Konfederacji podkreślił, że większość posłów tej formacji głosowała za ustawą, choć nie jest ona doskonała.
„Ona nie rozwiązuje problemu roszczeń zwłaszcza tych roszczeń bezspadkowych, o które najbardziej chodzi stronie żydowskiej w USA” – powiedział.
Dodał, że „są kontrowersję wokół tej ustawy – które zgłosiło m.in. Polskie Towarzystwo Ziemiańskie – związane ze zwrotem mienia zagrabionego przez komunistów”. „Tu są reale problemy, stąd wątpliwości u kilku posłów naszego koła” – wyjaśnił.
Chodzi o uchwaloną w czwartek nowelę Kpa, zgodnie z którą po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie wszynanie postępowania w celu jej zakwestionowania. Ma to m.in. uniemożliwić wszczynania postępowań ws. mienia odebranego na mocy decyzji administracyjnych wydanych przed wielu laty. Nowelizacja jest realizacją wyroku TK z 2015 r., który orzekł, że niekonstytucyjny jest przepis Kpa pozwalający orzec o nieważności decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa nawet kilkadziesiąt lat po jej wydaniu.
Za tą nowelizacją głosowało 309 posłów, nikt nie był przeciw, 120 osób wstrzymało się od głosu – w tym pięciu posłów Konfederacji było za nowelą, dwóch się wstrzymało, czterech nie głosowało.