Jesienny atak „delty”, czyli mutacji wirusa SARS-CoV2, jest więcej niż prawdopodobny – twierdzi wiceminister finansów Piotr Patkowski i wieszczy, że po wakacjach powinniśmy spodziewać się kolejnego lockdownu.
52 nowe zakażenia koronawirusem, nikt nie zmarł z powodu COVID-19 – podało w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia. Dzień wcześniej stwierdzono zaledwie 20 infekcji więcej.
Rząd mimo śladowych już przypadków zakażeń koronawirusem w skali kraju, cały czas nie zdjął do końca obostrzeń. Co więcej w ubiegłym tygodniu dołożył 10-dniową kwarantannę dla niezaszczepionych, wracających z krajów spoza strefy Schengen.
Tymczasem wiceminister finansów Piotr Patkowski stwierdził, że kolejna fala epidemii koronawirusa po wakacjach zdaje się nieunikniona, a co za tym idzie wracać będą obostrzenia i lockdown. To pierwsza taka oficjalna wypowiedź wśród rządzących.
Jesienny lockdown jego zdaniem będzie podyktowany falą zakażeń wywołaną wariantem delta. Stanowisko Patkowskiego poznaliśmy za sprawą senackiego projektu ustawy dotyczącej bonu turystycznego dla seniorów. Izba wyższa przegłosowała przyznanie polskiego Bonu Turystycznego emerytom i rencistom, który miałby być do wykorzystania od 1. września br. do 31 marca 2022 r.
Z ustaleń „Faktu” wynika, że projekt trafił do Sejmu, ale rząd jest wobec niego bardzo sceptycznie nastawiony. Powód? Koszt całej operacji opiewa na ok. 1,5 mld zł. Tymczasem w ocenie Ministerstwa Finansów emeryci i renciści nie zdołają z niego skorzystać z powodu powrotu koronawirusa.
„Wątpliwości budzi zasadność rozszerzenia zakresu beneficjentów Polskiego Bonu Turystycznego o grupę emerytów i rencistów, w sytuacji gdy niepewne jest zainteresowanie świadczeniem przez tę grupę w okresie od dnia 1 września 2021 r. do dnia 31 marca 2022 r., gdyż zainteresowanie to będzie uzależnione od sytuacji epidemiologicznej, która w okresie jesienno-zimowym może ulec zmianie” – napisał wiceminister Piotr Patkowski w opinii do senackiej inicjatywy.
„Skorzystanie z Polskiego Bonu Turystycznego przez grupę emerytów i rencistów może być niemożliwe, z uwagi na istniejące ograniczenia sanitarno-epidemiologiczne” – dodał wiceszef resortu.
Wypowiedź Patkowskiego to pierwsze oficjalne stanowisko ws. powrotu jesienią obostrzeń i lockdownu. Tym razem powodem ma być wariant delta koronawirusa.
Źródło: money.pl, NCzas.com
