Propaganda weszła na kolejny poziom absurdu. Poczta Polska wypuściła znaczek #SzczepimySię

Poczta Polska promuje akcję szprycowania/Anna Goławska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia oraz Andrzej Bodziony, wiceprezes zarządu Poczty Polskiej/Fot. Poczta Polska
REKLAMA
Na oficjalnym profilu Poczty Polskiej pojawiła się informacja, że ta podlegająca Jackowi Sasinowi organizacja wypuściła okolicznościowy znaczek z reklamą szprycowania. Ma to być element promocji Narodowego Programu Szczepień. Przedsięwzięcie zrealizowano na mocy porozumienia z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.

15 lipca do obiegu wszedł znaczek o wartości 4,70 zł z wizerunkiem młodej, uśmiechniętej kobiety z plasterkiem poszczepiennym i hasłami propagandowymi: „Ostatnia prosta” i „#SzczepimySię”.

„To kolejna inicjatywa Poczty Polskiej na rzecz przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się pandemii i ograniczania jej skutków. W celu zbudowania jak najszerszego zasięgu przekazu promującego szczepienia wśród Polaków, wprowadzone zostaną 2 miliony egzemplarzy znaczków” – oświadczyła Poczta Polska.

REKLAMA

Dodatkowo wyjaśniono, że wizerunek młodej kobiety po szczepieniu przeciw COVID to „symbol jedynej skutecznej metody pokonania wirusa”.

Z okazji wydania znaczka zorganizowano briefing prasowy w warszawskiej Centrali Poczty Polskiej. Uczestniczyli w nim Anna Goławska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia oraz Andrzej Bodziony, wiceprezes zarządu Poczty Polskiej.

– Emisja jest elementem szeroko zakrojonej akcji informacyjnej rządu i stanowi spójny z nią przekaz merytoryczny oraz wizualny. Projekt ten, poruszający ważny społecznie temat, został przygotowany w ścisłej współpracy z Wydziałem Promocji Programów Rządowych KPRM. To od nas zależy, czy będziemy mogli wrócić do normalności, dlatego zachęcamy wszystkich do szczepień przeciwko COVID-19. Większy współczynnik wyszczepialności to silniejsza odporność populacyjna, która zwiększa szanse na pełne otwarcie życia społeczno-gospodarczego. To pozwoli także uniknąć czwartej fali koronawirusa – mówiła przedstawicielka pandemicznego resortu zdrowia.

Znaczek nie jest jednak jedynym „znakiem czasów” uwiecznionym przez Pocztę Polską. Wydano też kopertę FDC, czyli – jak tłumaczy spółka – „kopertę pierwszego dnia obiegu”. Widnieje na niej „infografika przedstawiająca dwóch mężczyzn i dwie kobiety w różnym wieku, którzy również przyjęli szczepionkę przeciw COVID-19 i wyrażają zadowolenie z tego faktu”. Tam również zamieszczono propagandowe hasła – „Ostatnia prosta” i „#SzczepimySię”.

Wiceprezes zarządu Poczty Polskiej podkreślał, że spółka „realizuje szereg programów w zakresie przeciwdziałania i ograniczania skutków pandemii COVID-19”.

– Znaczek, który wydajemy wpisuje się w kampanię promowania szczepień, do których od dawna zachęcamy pocztowców, a teraz możemy propagować tę ideę wśród milionów Polaków – mówił Bodziony.

Co więcej, Poczta Polska chwali się, że jej pracownicy mogą dostać dzień wolny na zaszprycowanie na COVID-19 w czasie godzin pracy. „Pracownicy ze stanowiskiem zaliczanym do eksploatacji otrzymali dzień wolny w dniu podania każdej dawki szczepionki. Osoby pracujące w administracji mogły wykonać szczepienie w godzinach pracy, bez konieczności odpracowywania czasu wykorzystanego na szczepienie” – czytamy.

Ponadto, we współpracy z rządem warszawskim, Poczta Polska m.in. „udzieliła wsparcia” infolinii Narodowego Programu Szczepień. W tym celu specjalnie przeszkolono konsultantów pocztowego Contact Centre. A od października 2020 roku poczta „udostępniła kadrę” do obsługi infolinii Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Na mocy porozumienia z pandemicznym resortem zdrowia Poczta Polska realizuje też doręczenia i zwroty pulsoksymetrów.

Źródła: poczta-polska.pl/Twitter

REKLAMA