Pegasus wykorzystywany do szpiegowania ponad 180 dziennikarzy. Skandal u Orbana

Telefon komórkowy Foto: Pixabay
Telefon komórkowy Foto: Pixabay
REKLAMA

Owiany złą sławą system do inwigilacji Pegasus został wykorzystany do szpiegowania 189 dziennikarzy w co najmniej 10 państwach. Na liście znalazły się Węgry Victora Orbana.

„The Guardian” przedstawił wyniki dziennikarskiego śledztwa, prowadzonego przez 17 organizacji dziennikarskich, które dotyczyło wykorzystania systemu do inwigilacji Pegasus. To stworzony przez izraelską firmę NSO system, który w Polsce miało wykorzystywać m.in. CBA.

Ze śledztwa opisanego przez „The Guardian” wynika, że Pegasus był wykorzystywany do szpiegowania dziennikarzy przez rządy Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanu, Bahrajnu, Indii, Kazachstanu, Meksyku, Maroko, Rwandy, Węgier i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

REKLAMA

Na liście inwigilowanych dziennikarzy znaleźli się m.in. reporterzy samego „Guardiana”. Oprócz dziennikarzy system służył do szpiegowania obrońców praw człowieka i przeciwników politycznych.

Raport bazuje na wycieku listy ponad 50 tys. numerów telefonów, do którego dostęp uzyskała organizacja non-profit Forbidden Stories. Obecność na liście nie oznacza, że użytkownika danego telefonu udało się zainfekować, ale wskazuje, że był on w zainteresowaniu klientów izraelskiego NSO.

Badania kryminalistyczne na 67 telefonach, należących do właścicieli numerów z listy, potwierdziły obecność Pegasusa na 23 urządzeniach. Natomiast na 14 innych potwierdzono próby zainfekowania.

Na liście 189 dziennikarzy znaleźli się m.in. pracownicy: The Guardian, Financial Times, CNN, New York Times, France 24, The Economist, Associated Press i Reuters.

Wśród inwigilowanych dziennikarzy znalazł się Jamal Khashoggi. To zamordowany w konsulacie w Stambule reporter Washington Post.

Źródło: The Guardian / Komputer Świat

REKLAMA