Motywowanie po niemiecku. Trener okładał Martynę Trajdos po twarzy [VIDEO]

Judoczka Martyna Trajdos i metody motywacyjne.
Judoczka Martyna Trajdos i metody motywacyjne. (Fot. screen)
REKLAMA
Odpowiednia motywacja i nastawienie przed zawodami sportowymi to jedna ze składowych sukcesu. Osobliwy sposób na pobudzenie niemieckiej judoczki Martyny Trajdos wybrał trener – zaczął ją bić otwartą dłonią po twarzy.

Martyna Trajdos to judoczka polskiego pochodzenia (urodzona w Bełchatowie), ale od najmłodszych lat mieszkająca w Niemczech, w związku z czym na zawodach sportowych reprezentuje kraj naszych zachodnich sąsiadów. W Tokio po raz drugi startuje na Igrzyskach Olimpijskich.

Urodzona w 1989 roku judoczka w 1/16 finału mierzyła się z Węgierką Szofi Özbas.

REKLAMA

Przed walką trener Trajdos, Claudiu Pusa, zaczął zawodniczkę szarpać, a następnie ją… spoliczkował. To dość oryginalny sposób na motywowanie, choć na pewno nie jest ewenementem w świecie sportu.

Powyższe nagranie momentalnie obiegło media społecznościowe i stało się przedmiotem licznych komentarzy. Odezwało się sporo samozwańczych obrońców kobiet, którzy zaczęli się doszukiwać we wszystkim drugiego dna.

Sprawę niemal od razu skomentowała na Instagramie sama judoczka, która ucięła wszelkie spekulacje.

„Ludzie, nie przejmujcie się. To tylko rytuał, który sama wybrałam przed walkami. Mój trener zwyczajnie robi to, co chcę, żeby zagrzać mnie do walki” – napisała Niemka polskiego pochodzenia.

Metody motywacyjne w tym przypadku nie zdały egzaminu. Trajdos przegrała i odpadła z olimpijskiej rywalizacji w judo w kategorii do 63 kg.

Martyna Trajdos tłumaczy trenera.

REKLAMA