Dziennikarz TVN kłamczuszkiem? Został zawieszony. Wyciekły kolejne e-maile ze skrzynki Dworczyka [FOTO]

Michał Dworczyk miał otrzymywać rady od dziennikarza TVN24 Krzysztofa Skórzyńskiego.
Michał Dworczyk miał otrzymywać rady od dziennikarza TVN24 Krzysztofa Skórzyńskiego. (Fot. PAP/kolaż)
REKLAMA
Dziennikarz TVN24 Krzysztof Skórzyński został zawieszony przez stację. To pokłosie afery mailowej z udziałem szefa KPRM Michała Dworczyka.

W sobotę ze shakowanej skrzynki e-mailowej Dworczyka wypłynęła wiadomość, jaką miał wysłać do dziennikarza TVN24, Krzysztofa Skórzyńskiego.

Szef KPRM – i prawa ręka Mateusza Morawieckiego – prosił pracownika TVN24 o konsultację odpowiedzi przygotowywanych dla serwisu OKO.press.

REKLAMA

„Tylko do Twojej wiadomości – co sądzisz o propozycjach odpowiedzi? Michał” – miał napisać Dworczyk do Skórzyńskiego na przełomie października i listopada 2019 roku.

Dworczyk prosił dziennikarza TVN24 o konsultację odpowiedzi na pytania m.in. o swoje wynagrodzenie, służbowy samochód, telefon komórkowy, kartę kredytową i inne wydatki w ramach obowiązków służbowych.

Po kilku godzinach od wypłynięcia e-maila, do sprawy odniósł się Skórzyński z TVN24. Potwierdził, że taką wiadomość otrzymał, ale zaprzeczył, jakoby na nią odpowiedział. Utrzymuje, że nie konsultuje się w tego typu sprawach z żadnym z polityków.

„Nigdy nie wymieniałem w tej sprawie maili z ministrem Dworczykiem. Nigdy także, podkreślam – w żaden sposób – nie „doradzałem” ani ministrowi Dworczykowi, ani jakiemukolwiek innemu politykowi, w jakiejkolwiek sprawie! Podkreślam – NIGDY!” – zapewniał w sobotę Skórzyński.

Nowe maile na linii Dworczyk-Skórzyński ujrzały światło dzienne

Czyżby okazał się kłamczuszkiem? W poniedziałek stacja TVN24 poinformowała, że zawiesiła Skórzyńskiego do czasu wyjaśnienia sprawy.

Wypłynęły bowiem nowe e-maile, z których dowiadujemy się m.in., że Skórzyński miał doradzać Dworczykowi w styczniu br. jak „ugryźć” na konferencji prasowej sprawę szczepień.

Dworczyk 24.01.2021r. napisał w tej sprawie do Skórzyńskiego, a dziennikarz TVN24 miał mu redagować fragmenty wypowiedzi, które padną na konferencji prasowej.

Skórzyński naniósł m.in. zmiany we wcześniej przygotowanym przez Dworczyka (lub kogoś, komu to zlecił) tekście. Propozycja dziennikarza TVN24 brzmiała tak: „Apelujemy do seniorów, którzy chcą jeszcze zapisać się na szczepienia, aby jutro zostali w domach i nie szli do przychodni POZ. Wszystkie terminy na szczepienia, które zostały zaplanowane do końca marca, zostały już zarezerowane. Tym samym rozdysponowane już zostały wszystkie szczepionki, które dostarczą nam producenci do końca marca – dla ponad 3 mln osób”.

Maile Dworczyk-Skórzyński.
Fot. Poufna Rozmowa.
REKLAMA