Przepowiednia „zielonej” polityki?! Niemcy instruują, jak zachować się w sytuacji, gdy zabraknie ogrzewania [VIDEO]

Co zrobić na wypadek braku ogrzewania w mieszkaniu.
Brak ogrzewania w mieszkaniu - zdj. ilustracyjne.
REKLAMA
Niemiecki Federalny Urząd Ochrony Cywilnej i Pomocy Ofiarom Katastrof opublikował film, który przedstawia, jak radzić sobie z brakiem ogrzewania w mieszkaniu. Nagranie ma charakter prewencyjny, a sami Niemcy zapewniają, że nic złego mieszkańcom nie grozi. Nie brakuje jednak głosów, że film może okazać się proroczy.

Wszystko za sprawą tzw. „zielonej polityki”, którą propaguje Unia Europejska i narzuca ją krajom członkowskim.

Następstwem unijnej polityki i walki z globalnym ociepleniem są podwyżki cen energii, gazu itp. Podwyżki już zauważalne, ale to dopiero początek i prawdziwe apogeum dopiero przed nami. Dzieje się tak m.in. za sprawą opłat za emisję CO2, czyli w praktyce opłat za emisję pustego „papieru wartościowego”.

REKLAMA

Koszty emisji dwutlenku węgla biją niespotykane dotychczas rekordy, co wkrótce przełoży się na jeszcze dotkliwszy wzrost cen za prąd. A jeśli zdrożeje prąd, to nie tylko zapłacimy więcej w rachunkach, ale zdrożeją praktycznie wszystkie produkty, które są energochłonne. Nie da się bowiem wytworzyć produktu bez prądu, a jakiś procent kosztów wytworzenia każdego produktu, to jest koszt prądu.

Drożeje także gaz. Niedawno ogłoszono trzecią już w tym roku podwyżkę gazu.  Co niektórzy żartują, że kontynuując obrany kurs polityczny z globalnym ociepleniem wygramy, ale w taki sposób, że ludzi nie będzie stać na ogrzewanie mieszkania.

Niemcy pokazują, jak zachować się w przypadku braku ogrzewania w mieszkaniu

Tymczasem Niemiecki Federalny Urząd Ochrony Cywilnej i Pomocy Ofiarom Katastrof opublikował instruktażowy film, który pokazuje… jak przetrwać zimę na wypadek przerwy dostawie prądu lub gazu, co przełoży się na brak ogrzewania.

Na nagraniu pokazano m.in., jak uszczelnić okna folią izolacyjną oraz samodzielnie zmontować mały pokojowy „piec”. Niemcy zapewniają, że takich sytuacji nie przewidują, a film wyprodukowano jedynie z okazji corocznego dnia, w którym przypomina się m.in. jak postępować w sytuacjach awaryjnych, kryzysowych.

Nie brakuje jednak głosów, że to film proroczy. I za kilkanaście lat tak właśnie będzie wyglądać życie Europejczyków po zrealizowaniu wszystkich założeń tzw. „zielonej polityki”.

„Takie warunki zapewnią nam specjaliści od klimatu z UE i ich polscy kolaboranci. A w międzyczasie będą opowiadać bzdury o globalnym ociepleniu” – komentuje film redaktor naczelny „Najwyższego Czasu!”, Tomasz Sommer.

REKLAMA